Roland Garros: Alexander Zverev w 69 minut w II rundzie. David Goffin odrobił stratę 0-2 w setach

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Alexander Zverev
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Alexander Zverev

Alexander Zverev bez najmniejszych problemów pokonał Ricardasa Berankisa w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych w Paryżu wielkoszlemowego Roland Garros 2018. Pięciu setów do zwycięstw potrzebowali w niedzielę David Goffin i Fernando Verdasco.

Po wspaniałym sezonie gry na kortach ziemnych, ukoronowanym tytułami w Monachium i w Madrycie, Alexander Zverev stał się jednym z głównych kandydatów do triumfu w Roland Garros 2018. Zmagania na paryskiej mączce Niemiec rozpoczął od mocnego uderzenia. W niedzielnym meczu I rundy zdeklasował Ricardasa Berankisa, wygrywając 6:1, 6:1, 6:2 w zaledwie 69 minut.

- Zwycięstwo bez straty seta w pierwszym meczu w turnieju zawsze jest ważne. Czułem się dobrze. Jestem szczęśliwy z tego otwarcia. Uważam, że zaprezentowałem się udanie. Nie mogę doczekać się kolejnych pojedynków - mówił rozstawiony z numerem drugim Zverev, który w niedzielnym spotkaniu zaserwował 11 asów, uzyskał siedem przełamań i posłał 29 zagrań kończących.

David Goffin był blisko sensacyjnego pożegnania się z Paryżem już po I rundzie. Oznaczony numerem ósmym Belg przegrał dwa premierowe sety spotkania z Robinem Haase, ale zdołał odwrócić losy meczu, zdobył 18 z 23 końcowych gemów i ostatecznie zwyciężył 4:6, 4:6, 6:4, 6:1, 6:0. W II rundzie Goffin, dla którego był 100. w karierze mecz w głównym cyklu na nawierzchni ziemnej, zmierzy się z Corentinem Moutetem.

Na korcie numer 18 straszliwą, trwającą cztery godziną i 22 minuty, batalię stoczyli Fernando Verdasco i Yoshihito Nishioka. Hiszpan wygrał 6:7(4), 6:4, 6:3, 6:7(3), 7:5, lecz zadanie ułatwiły mu problemy zdrowotne rywala. Japończyk bowiem w piątym secie prowadził już 4:1, ale wówczas zaczął odczuwać trudy meczu, miał problemy z poruszaniem się po placu gry oraz łapały go kurcze i, mimo ambitnej postawy, musiał przełknąć gorycz porażki.

ZOBACZ WIDEO Horngacher uchyla rąbka tajemnicy. "Mamy lepszy system analizowania skoków"

Dla Verdasco (w niedzielę 11 asów, siedem strat serwisu, 11 przełamań, 87 uderzeń wygrywających i aż 101 niewymuszonych błędów) to 100. w karierze wygrany mecz w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego. O kolejną wygraną powalczy z Guido Andreozzim, który także ma za sobą pięciosetową batalię. Argentyński kwalifikant po trzech godzinach i 55 minutach pokonał 6:7(4), 6:3, 3:6, 6:2, 6:3 Taylora Fritza.

Miejscowych kibiców nie zawiódł Lucas Pouille. Najwyżej aktualnie notowany francuski tenisista wygrał 6:2, 6:3, 6:4 z Daniłem Miedwiediewem. - Od początku do końca robiłem na korcie to, co chciałem. Jestem zadowolony. Chciałem zagrać solidnie, ale bez fajerwerków, bo to był pierwszy mecz w turnieju, i to mi się udało. Gra przed francuską publicznością zawsze jest czystą przyjemnością - powiedział Pouille, turniejowa "15".

W starciu leworęcznych tenisistów Federico Delbonis ograł 6:1, 6:3, 3:6, 6:1 Thomaza Bellucciego i w II rundzie stanie naprzeciw Pablo Carreno. Z kolei Matteo Berrettini w czterech partiach odprawił Oscara Otte, "szczęśliwego przegranego" z eliminacji, odnosząc tym samym debiutanckie zwycięstwo w Wielkim Szlemie.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
niedziela, 27 maja

I runda gry pojedynczej mężczyzn:

Alexander Zverev (Niemcy, 2) - Ricardas Berankis (Litwa) 6:1, 6:1, 6:2
David Goffin (Belgia, 8) - Robin Haase (Holandia) 4:6, 4:6, 6:4, 6:1, 6:0
Lucas Pouille (Francja, 15) - Danił Miedwiediew (Rosja) 6:2, 6:3, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania, 30) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:7(4), 6:4, 6:3, 6:7(3), 7:5
Federico Delbonis (Argentyna) - Thomaz Bellucci (Brazylia, Q) 6:1, 6:3, 3:6, 6:1
Matteo Berrettini (Włochy) - Oscar Otte (Niemcy, LL) 3:6, 7:5, 6:2, 6:1
Guido Andreozzi (Argentyna, Q) - Taylor Fritz (USA) 6:7(4), 6:3, 3:6, 6:2, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (0)