- Minęło trochę czasu, gdy po raz ostatni można było zobaczyć mnie na korcie. Po turnieju w Miami musiałam zrobić sobie przerwę, ponieważ doświadczałam bólu w prawym nadgarstku. Niesamowity zespół lekarzy z Kliniki Mayo wykrył poważne naderwanie mięśnia, który został już chirurgicznie naprawiony - poinformowała Catherine Bellis.
19-letnia Amerykanka ostatni raz zagrała w tenisa podczas Miami Open 2018, gdy w meczu I rundy przegrała wyraźnie z Białorusinką Wiktorią Azarenką. Teraz nie wie jeszcze, kiedy dokładnie powróci do rywalizacji. - Wkrótce rozpocznę rehabilitację i powrócę silniejsza niż kiedykolwiek. Dziękuję wszystkim za niesamowite wsparcie - dodała pochodząca z San Francisco tenisistka.
Bellis objawiła się kibicom podczas US Open 2014, gdy jako 15-latka wyrzuciła z turnieju Słowaczkę Dominikę Cibulkovą. Amerykanka już w sezonie 2016 wkroczyła do Top 100, a w sierpniu 2017 roku znalazła się na najwyższym w karierze 35. miejscu w rankingu WTA.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Błaszczykowski powinien zostać w kadrze? "Nie mamy nagle 10 lepszych skrzydłowych"