Wimbledon: dziesiąty ćwierćfinał Novaka Djokovicia w Londynie. Przerwany mecz Juana Martina del Potro

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković w trzech setach pokonał Karena Chaczanowa w IV rundzie rozgrywanego na kortach trawiastych Wimbledonu 2018. Dla Serba to 41. w karierze awans do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego, w tym dziesiąty w Londynie.

Novak Djoković przystępował do Wimbledonu 2018 z optymizmem. Dzięki współpracy z Marianem Vajdą forma Serba rośnie, a finał turnieju na kortach Queen's Clubu, jaki zanotował przed dwoma tygodniami, można było potraktować jako dobry prognostyk. I w The Championships tenisista z Belgradu nawiązuje do optymalnej dyspozycji. W poniedziałek wywalczył awans do ćwierćfinału, pokonując Karena Chaczanowa.

W meczu z Rosjaninem Serb najwięcej problemów miał w początkowej fazie. Już w gemie otwarcia został przełamany, a kilka chwil później znów oddał podanie. Jednak od stanu 4:4 zdobył dwa gemy z rzędu i wygrał pierwszego seta. Dwie kolejne odsłony miały identyczny przebieg. Djoković świetnie serwował, skutecznie grał z linii końcowej i w pełni kontrolował wydarzenia na korcie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną belgradczyka 6:4, 6:2, 6:2.

Pojedynek trwał godzinę i 46 minut. W tym czasie Djoković zaserwował dwa asy, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał siedem z 14 break pointów, posłał 29 uderzeń wygrywających, popełnił 12 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 90 punktów, o 31 więcej od rywala. Chaczanowowi z kolei zapisano cztery asy, 19 zagrań kończących i 22 pomyłki własne.

Dla Djokovicia to 41. w karierze awans do wielkoszlemowego ćwierćfinału, czym zrównał się z Jimmym Connorsem. Więcej występów w 1/4 finału Wielkiego Szlema w erze zawodowego tenisa ma jedynie Roger Federer (53). Do najlepszej "ósemki" Wimbledonu Serb dotarł po raz dziesiąty. Pod tym względem ustępuje Federerowi (16 ćwierćfinałów w Londynie), Connorsowi (14) i Borisowi Beckerowi (11).

ZOBACZ WIDEO Eksperci chcą polskiego trenera, ale nie widzą kandydata. "Federacje stawiają na nazwiska"

Djoković, zwycięzca The Championships z sezonów 2011, 2014-15, o półfinał powalczy z Keiem Nishikorim. Z Japończykiem mierzył się dotychczas 15-krotnie i 13 razy zwyciężył. Ale na nawierzchni trawiastej zagrają ze sobą po raz pierwszy.

Ćwierćfinałowego rywala wciąż nie zna Rafael Nadal. Lider rankingu ATP zmierzy się z lepszym z pary Juan Martin del Potro - Gilles Simon, lecz ten pojedynek po trzech setach został przerwany z powodu zapadającego zmierzchu. Tenisiści wrócą na kort we wtorek, nie wcześniej niż o godz. 14:00 czasu polskiego.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 34 mln funtów
poniedziałek, 9 lipca

IV runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 12) - Karen Chaczanow (Rosja) 6:4, 6:2, 6:2
Juan Martin del Potro (Argentyna, 5) - Gilles Simon (Francja) 7:6(1), 7:6(5), 5:7 *do dokończenia

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (20)
Seb Glamour
10.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Djoko "powrócił" do swoich dwóch największych broni-returnu i solidności,regularności zza linii końcowej....a to może być dla Feda problem bo bawienie się w wymiany z Novakiem raczej nie wyszło Czytaj całość
avatar
Pao
10.07.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Express Nole zdążył przed ciemnosciami i tym samym utarl nosa organizatorom, którzy wyznaczając go kolejny rok z rzędu ostatniego na jedynkę, liczyli pewnie na jakąś większą obsuwę jego meczu. Czytaj całość
avatar
Trzygrosz54
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktokolwiek widział,ktokolwiek wie - co się dzieje z Imazem ?- słynnym uzdrowicielu duszy Nolego? 
Michał Wrona
9.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Djoker powraca i zmierza po tytuł. Jak nie on, to nikt nie zatrzyma Federera.