Kontuzja prawego nadgarstka dawała się we znaki Ołeksandrowi Dołgopołowowi od początku roku. Z powodu tego urazu Ukrainiec pauzował od lutego do końca marca. Wrócił do gry na początku kwietnia, ale rozegrał zaledwie dwa turnieje i znów zniknął z rozgrywek. Jak się okazuje, co najmniej do końca 2018 roku.
Dołgopołow bowiem przeszedł operację, o czym poinformował na Instagramie. - Jak zapewne zauważyliście, w tym roku nie grałem zbyt wiele w tenisa. Od Australian Open mam kontuzję nadgarstka. Próbowaliśmy ją wyleczyć bez operacji, ale bezskutecznie. Zabieg przebiegł dobrze i mam nadzieję, że niedługo wrócę do zdrowia. Przed 2019 rokiem nie zobaczycie mnie na korcie - napisał.
29-latek z Kijowa w sezonie 2018 wystąpił w zaledwie pięciu turniejach. Rozegrał dziesięć meczów, wygrywając połowę z nich. Najlepszy wynik osiągnął w pierwszym starcie - w styczniowej imprezie w Brisbane, w której dotarł do ćwierćfinału.
ZOBACZ WIDEO Rok temu był płacz, dziś jest złoto. Paulina Guba: życie przewróciło się do góry nogami