Troska o zdrowie sprawiła, że Agnieszka Radwańska znacznie ograniczyła plany startowe na azjatycką jesień. Krakowianka zajmuje obecnie 59. miejsce w rankingu WTA, ale nie zamierza dokładać do swojego terminarza turniejów, by poprawić pozycję. W obecnym sezonie zagra jeszcze tylko w Seulu i Pekinie.
Nasza reprezentantka to mistrzyni zawodów w koreańskiej stolicy z 2013 roku. Teraz Radwańskiej będzie bardzo trudno powtórzyć tamten sukces. Polka przegrała cztery ostatnie pojedynki w głównym cyklu. W Seulu zmierzy się na początek z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands. Potem może być spotkanie z Rumunką Iriną-Camelią Begu, a następnie z dobrze czującą się na kortach twardych Greczynką Marią Sakkari. Ewentualny półfinał oznaczałby mecze z Belgijką Kirsten Flipkens lub Holenderką Kiki Bertens.
Tytułu w Seulu broni Jelena Ostapenko. Już w I rundzie rywalką Łotyszki będzie mistrzyni turnieju z 2016 roku, Hiszpanka Lara Arruabarrena. Na drodze triumfatorki Rolanda Garrosa 2017 mogą potem stanąć Tajwanka Su-Wei Hsieh, Słowaczka Magdalena Rybarikova lub Belgijka Alison van Uytvanck. Pierwsze mecze głównej drabinki zostaną rozegrane w poniedziałek.
KEB Hana Bank Korea Open, Seul (Korea Południowa)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
Losowanie głównej drabinki:
Jelena Ostapenko (Łotwa, 1) - Lara Arrubarrena (Hiszpania)
Johanna Larsson (Szwecja) - Jekaterina Aleksandrowa (Rosja)
Ji-Hee Choi (Korea Południowa, WC) - Stefanie Vögele (Szwajcaria)
Q - Su-Wei Hsieh (Tajwan, 6)
Magdalena Rybarikova (Słowacja, 4) - Mandy Minella (Luksemburg)
Q - Su Jeong Jang (Korea Południowa, WC)
Polona Hercog (Słowenia) - Tamara Zidansek (Słowenia)
Ajla Tomljanović (Australia) - Alison van Uytvanck (Belgia, 5)
Irina-Camelia Begu (Rumunia, 7) - Q
Bethanie Mattek-Sands (USA) - Agnieszka Radwańska (Polska)
Q - Margarita Gasparian (Rosja)
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) - Maria Sakkari (Grecja, 3)
Kirsten Flipkens (Belgia, 8) - Sohyun Park (Korea Południowa, WC)
Jewgienija Rodina (Rosja) - Q
Dalila Jakupović (Słowenia) - Q
Luksika Kumkhum (Tajlandia) - Kiki Bertens (Holandia, 2)
ZOBACZ WIDEO Polski tenis w kryzysie. Karol Drzewiecki: Brakuje nam ogrania i stabilności finansowej
Odpadnie już w pierwszej rundzie gdyż Bethanie odeśle ją do domu.
Ech, fatalne losowanie. Żadnej kwalifikantki na początek, od razu na głęboką wodę a przeci Czytaj całość
________________________________________________________
Bron Boze - nie pisze tego pod katem domniemanego adresata ktorego lubie.
Po prostu wyobrazilem sobie p Czytaj całość
On nie lubi zabierać się na wyjazdy, jak jest duże prawdopodobieństwo, że trzeba będzie świecić tam oczami. Niech Wiktorowski sam świeci.