Rywalizację w sezonie 2018 Andy Murray rozpoczął dopiero w połowie czerwca. Wcześniej przez 11 miesięcy pauzował z powodu kontuzji i operacji biodra. - Andy ma się dobrze. Obecnie pracuje ze specjalistą rehabilitacji z Filadelfii - powiedziała matka tenisisty, Judy, w rozmowie z agencją AFP.
Murray w tym roku wystąpił tylko w sześciu turniejach. W piątek, po porażce z Fernando Verdasco w ćwierćfinale imprezy w Shenzhen, poinformował, że kończy swoje starty w obecnych rozgrywkach.
- To była długa droga i dla każdego byłaby trudna, ale Andy jest niewiarygodnie zdyscyplinowany i odporny. Teraz jednak chce się całkowicie skupić na jak najlepszym przygotowaniu swojego organizmu na start nowego sezonu - wyjaśniła Brytyjka.
- Andy kocha to, co robi, więc desperacko pragnie wrócić. Ale, kiedy wypadłeś na tak długo, nie możesz się spieszyć - zaznaczyła, dodając: - Myślę, że w tej chwili jest w dobrym miejscu.
ZOBACZ WIDEO Polski tenis w kryzysie. Karol Drzewiecki: Brakuje nam ogrania i stabilności finansowej