- Uważam, że zagrałem dobrze. Jestem zadowolony z tego, jak się zaprezentowałem, ale on był o wiele lepszym tenisistą na korcie i nie mam co do tego wątpliwości. Nie mogłem pokazać lepszego tenisa. Może mogłem nieco lepiej serwować, ale mam wrażenie, że nawet gdyby mi się to udało, on wciąż właściwie by returnował - mówił Borna Corić po porażce 3:6, 4:6 z Novakiem Djokoviciem w finale turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju.
Dla 21-latka z Zagrzebia był to pierwszy w karierze występ w meczu o tytuł imprezy rangi ATP World Tour Masters 1000. - To dla mnie bardzo dobra lekcja. Będąc na korcie, nie cieszyłem się tym, ale teraz mogę to odbierać w tych kategoriach. Kiedy będę miał trochę wolnego czasu, na pewno obejrzę ten mecz, bo on grał niesamowicie.
- Jestem zadowolony z tego całego tygodnia - kontynuował Chorwat. - W poniedziałek wieczorem po moim pierwszym meczu mogłem już być wyeliminowany z turnieju, a dotarłem do końca i zagrałem w finale. To niesamowite.
- Udowodniłem, że potrafię grać na wysokim poziomie i pokonywać najlepszych. Muszę zachować pozytywne rzeczy z tego tygodnia i wyciągnąć wnioski z finału - dodał Corić.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Wilfredo Leon jest niesamowity! To najlepszy siatkarz świata [5/5]