Po zwycięstwie Jaume Munara nad Francesem Tiafoe, Hubert Hurkacz wiedział, że musi pokonać Stefanosa Tsitsipasa, aby awansować do półfinału. Grek miał już zapewnione miejsce w najlepszej czwórce Finałów Next Gen ATP. W czwartek w Mediolanie doszło do pierwszej konfrontacji tych tenisistów. Tsitsipas wygrał 4:1, 4:3(2), 4:1 i bez porażki awansował do półfinału.
W gemie otwarcia I seta Tsitsipas obronił pierwszego break pointa asem, a decydujący punkt przy 40-40 zdobył wygrywającym serwisem. Z problemów nie wybrnął Hurkacz, który oddał podanie wyrzucając woleja. Polak starał się być agresywny, chodził do siatki, ale w jego grze były wahania. Straty przełamania nie odrobił. Czujny, solidny i skuteczny Tsitsipas wynik seta na 4:1 ustalił bekhendem po linii.
W II partii Hurkacz uspokoił swoją grę. Lepiej serwował i cierpliwiej konstruował punkty. Forhend częściej dawał mu przewagę w wymianach. Tsitsipas nadal prezentował konsekwentny tenis z płynnym przechodzeniem z defensywy do ataku. Returnujący nie mieli ani jednego break pointa i przy 3:3 został rozegrany tie break. Polak rozpoczął do od prowadzenia 2-0, ale siedem kolejnych punktów padło łupem odważniejszego na tym etapie meczu Greka. Set dobiegł końca, gdy wrocławianin wyrzucił bekhend.
Tsitsipas biegał jak natchniony i odgrywał piekielnie trudne piłki. Hurkacz nie składał broni, walczył o każdy punkt, ale w starciu z tak znakomicie dysponowanym rywalem każdy błąd drogo go kosztował. Wyrzucając bekhend Polak oddał podanie w drugim gemie III partii. Po obronie trzech break pointów Grek podwyższył na 3:0 i pozbawił wrocławianina nadziei na odwrócenie losów tej konfrontacji. Mecz Tsitsipas zakończył forhendem w piątym gemie.
W trwającym 61 minut meczu Tsitsipas zaserwował sześć asów, a Hurkacz nie miał żadnego. Grek zdobył 32 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obronił pięć break pointów, a sam wykorzystał dwie z czterech szans na przełamanie.
Hurkacz w tym roku wygrał dwa challengery (Poznań, Brest) i są to jego największe tytuły. Polak odniósł też pierwsze zwycięstwa w wielkoszlemowych turniejach (II runda Rolanda Garrosa i US Open). Po nowojorskiej imprezie zadebiutował w Top 100 rankingu. Tsitsipas to najmłodszy tenisista w czołowej "20". W obecnym sezonie Grek zdobył tytuł w Sztokholmie i zaliczył finały w Barcelonie i Toronto. W Wimbledonie doszedł do IV rundy.
W piątek w półfinale Australijczyk Alex de Minaur zmierzy się z Hiszpanem Jaumem Munarem, a Tsitsipas zagra z Rosjaninem Andriejem Rublowem.
Finały Next Gen ATP, Mediolan (Włochy)
kort twardy w hali, pula nagród 1,335 mln dolarów
czwartek, 8 listopada
Grupa A:
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 1) - Hubert Hurkacz (Polska, 6) 4:1, 4:3(2), 4:1
ZOBACZ WIDEO: Marcin Dzieński i Anna Brożek. Ile zarabiają najlepsi wspinacze na świecie?