Elina Switolina: Chcę wygrać wielkoszlemowy turniej i zostać numerem jeden na świecie

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Elina Switolina
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Elina Switolina

Sezon 2018 Elina Switolina zwieńczyła triumfem w Mistrzostwach WTA. - Moje główne cele to wygrać wielkoszlemowy turniej i zostać numerem jeden na świecie - powiedziała Ukrainka o swoich planach na 2019 rok.

W tym artykule dowiesz się o:

Elina Switolina w swoim dorobku ma 13 tytułów w głównym cyklu, a dziewięć z nich zdobyła w 2017 i 2018 roku. W minionym sezonie triumfowała w Brisbane, Dubaju, Rzymie i Mistrzostwach WTA w Singapurze. Ukrainka postrzegana jest jako główna kandydatka do przewodzenia zmianie pokoleniowej w WTA Tour. Sama woli nie wywierać na siebie tak wielkiej presji, bo w kobiecym tenisie sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie.

- Doskonale widzieliśmy, że przez cały sezon nie było jednej wyróżniającej się liderki. Podążam własną ścieżką i próbuję maksymalnie skoncentrować na tenisie. Staram się dawać z siebie wszystko podczas meczów i treningów. Myślę, że to pomoże mi zrealizować moje cele - powiedziała Switolina, która legitymuje się bilansem finałów 13-2.

Ukrainka jest ostrożna, ale też świadoma swojej wartości. - Moje główne cele pozostają takie same: wygrać wielkoszlemowy turniej i zostać numerem jeden na świecie. Cały czas ciężko pracuję, aby je zrealizować, od początku mojej kariery. Przyzwyczaiłam się już do presji i ciągle z nią walczę. Mam już pewne doświadczenie, jak sobie z tym radzić i myślę, że to mi pomoże w najważniejszych imprezach - skomentowała 24-latka z Charkowa.

Switolina chce nie tylko osiągać świetne wyniki na korcie, ale też inspirować innych. - Bardzo ważne jest, aby być dobrym i pozytywnym przykładem dla młodych zawodników oraz zachowywać uczciwość w grze. Jak każdy inny rodzaj sportu, tenis może jednoczyć ludzi - stwierdziła czwarta rakieta globu.

Konsekwentna gra w wielkoszlemowych turniejach to jak na razie największa słabość Switoliny. Zanotowała 25 występów w takich imprezach i jej dorobek to trzy ćwierćfinały (Roland Garros 2015 i 2017, Australian Open 2018). Sezon 2019 Ukrainka rozpocznie w Brisbane, gdzie będzie bronić tytułu.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Skromna wygrana Napoli nad SPAL. Milik spędził mecz na ławce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (3)
SferaDysona
29.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja tam i tak najbardziej lubie patrzec na jej piekne nóżki. 
avatar
Kri100
29.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i fajnie, dawaj Elina! 
avatar
stanzuk
28.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Chcieć to sobie można. Radwańska też przed każdym rozpoczęciem nowego sezonu tak mówiła.