Rywalizację w sezonie 2018 Rafael Nadal zakończył już 7 września. Tego dnia z powodu kontuzji kolana nie dokończył półfinału US Open przeciw Juanowi Martinowi del Potro. Hiszpan chciał jeszcze wrócić do gry na turniej w Paryżu i Finały ATP World Tour, lecz wówczas doznał urazu mięśni brzucha.
- Druga połowa roku była dla mnie trudna z powodu kontuzji - mówił na konferencji prasowej w Abu Zabi. - Ale tak się dzieje i jest to część mojej kariery tenisowej. Staram się zachować spokój i pracować we właściwy sposób, choć wiem, że powroty nie są łatwe. Masz trudne odczucia i bóle ciała, których normalnie nie masz.
Nadal wyjawił, że w procesie rekonwalescencji najważniejsze jest, by zachować odpowiednie nastawienie - Jest trudno. Ale musisz odnaleźć właściwą równowagę. To dla mnie jedyny sposób, by znaleźć drogę, aby powrócić na poziom, na jakim chcę być.
W piątek tenisista z Majorki po niemal czterech miesiącach znów pojawi się na korcie. W półfinale pokazowego turnieju w Abu Zabi zmierzy się z Kevinem Andersonem. - Cieszę się, że tu jestem i na start nowego sezonu. Oczywiście, muszę dbać o swoje ciało i do wszystkiego podchodzić na zasadzie krok po kroku. Ale mam nadzieję, że będzie to dla mnie dobry powrót.
Nadal w Abu Zabi chce sprawdzić formę przed wielkoszlemowym Australian Open (14-27 stycznia). - Na początek nie stawiam przed sobą wielkich wyzwań. Po prostu chcę być pozytywny, poprawiać się z każdym dniem i w ten sposób dojść do odpowiedniego punktu. Treningi wznowiłem dwa tygodnie temu. Myślę, że mam czas, aby się przygotować do Australian Open. Teraz nie jestem w 100 proc. dyspozycji, ale mam przed sobą kilka meczów i myślę, że przybędę do Melbourne we właściwym położeniu - stwierdził.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 90. Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka