Andy Murray narzeka jeszcze na ból biodra. Czuje się jednak coraz lepiej

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Andy Murray
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Andy Murray

Andy Murray przyznał, że problem z biodrem nie został jeszcze do końca rozwiązany. Mimo tego Brytyjczyk prezentuje się pod względem zdrowotnym dużo lepiej niż kilka miesięcy temu.

W tym artykule dowiesz się o:

Były lider rankingu ATP od kilku dni jest już w Brisbane, gdzie przygotowuje się do rozpoczęcia nowego sezonu. Jeszcze parę miesięcy temu przechodził w Filadelfii kolejną rehabilitację po kontuzji biodra. W rozmowie z "Courier-Mail" przyznał, że uraz sprawia mu jeszcze pewne problemy.

- Odczuwam jeszcze czasem ból w biodrze, ale muszę rozegrać tak od trzech do pięciu meczów z rzędu, aby zobaczyć, jak będę się czuł - wyznał Andy Murray. - Gdy przyleciałem do Australii w zeszłym roku, miałem sporo problemów. Teraz czuję się dużo lepiej i jestem w lepszej pozycji niż kilka miesięcy temu - dodał.

Trzykrotny mistrz wielkoszlemowy dostał się do głównej drabinki zawodów Brisbane International na bazie "zamrożonego" rankingu. Po występie w turnieju rangi ATP World Tour 250 poleci do Melbourne, gdzie zagra w wielkoszlemowym Australian Open 2019.

ZOBACZ WIDEO: Rok rozczarowań w polskiej piłce. "Lepiej już było"

Komentarze (1)
SferaDysona
29.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Andy,a nie lepiej załozyc szkocką sukienke i potańcowac gdzies na imprezce....bo na korcie tak dobrze sie nie tanczy.