WTA Budapeszt: Anastazja Potapowa wybrnęła z opresji. Efektowny awans Andrei Petković

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Anastazja Potapowa
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Anastazja Potapowa

Anastazja Potapowa wróciła z 3:5 w trzecim secie i pokonała Heather Watson w I rundzie turnieju WTA International w Budapeszcie. Andrea Petković nie dała szans Anie Bogdan.

Urodzona w 2001 roku Anastazja Potapowa (WTA 87) już osiągnęła dwa finały w WTA Tour, w ubiegłym sezonie w turniejach rangi International w Moskwie i Taszkencie. W Budapeszcie Rosjanka notuje pierwszy występ w głównym cyklu od Australian Open. Dwa tygodnie temu uczestniczyła w turnieju Grupy I Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Federacji w Zielonej Górze.

W stolicy Węgier Potapowa na początek zwyciężyła 6:4, 2:6, 7:6(4) Heather Watson (WTA 111). W trzecim secie Rosjanka wróciła ze stanu 3:5. W trwającym dwie godziny i 16 minut meczu Potapowa popełniła siedem podwójnych błędów, a Watson zrobiła ich o trzy więcej. Rosjanka zdobyła o cztery punkty mniej (97-101), ale zagra w II rundzie.

Kolejną rywalką tenisistki z Moskwy będzie Andrea Petković (WTA 66), która w 57 minut rozbiła 6:1, 6:0 Anę Bogdan (WTA 104). Niemka zdobyła 60 z 91 rozegranych punktów (66 proc.). Obroniła trzy z czterech break pointów, a sama zamieniła na przełamanie sześć z dziewięciu szans.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu

Zobacz także: Kolejne rozczarowanie Jeleny Ostapenko. Porażka Elise Mertens w Dubaju

Pauline Parmentier (WTA 55) pokonała 7:5, 6:3 Anę Konjuh (WTA 547). W ciągu 76 minut Francuzka zdobyła 29 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła pięć break pointów. Chorwatka popełniła osiem podwójnych błędów. Dla Konjuh był to pierwszy występ w głównym cyklu od Wimbledonu 2018. We wrześniu 2017 roku przeszła drugą operację prawego łokcia (pierwsza w 2014) i w ubiegłym sezonie wystąpiła tylko w czterech turniejach. Chorwatka to ćwierćfinalistka US Open 2016 i była 20. rakieta globu.

Czytaj także: Krótki występ Alicji Rosolskiej i Mihaeli Buzarnescu w Dubaju. Odpadły w I rundzie

Aleksandra Krunić (WTA 57) wygrała 6:0, 7:5 z Tamarą Korpatsch (WTA 127). Niemka z 0:6, 0:3 poderwała się do walki, ale w końcówce Serbka zażegnała mały kryzys. Tenisistka z Belgradu wykorzystała siedem z 13 break pointów. Arantxa Rus (WTA 128) pokonała 7:5, 6:3 Fionę Ferro (WTA 109). Holenderka obroniła piłkę setową w 10. gemie pierwszej partii. W ciągu godziny i 41 minut zaserwowała sześć asów.

Hungarian Ladies Open, Budapeszt (Węgry)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 18 lutego

I runda gry pojedynczej:

Pauline Parmentier (Francja, 3) - Ana Konjuh (Chorwacja, WC) 7:5, 6:3
Aleksandra Krunić (Serbia, 4) - Tamara Korpatsch (Niemcy) 6:0, 7:5
Andrea Petković (Niemcy, 6) - Ana Bogdan (Rumunia) 6:1, 6:0
Anastazja Potapowa (Rosja) - Heather Watson (Wielka Brytania) 6:4, 2:6, 7:6(4)
Arantxa Rus (Holandia) - Fiona Ferro (Francja) 7:5, 6:3

Komentarze (0)