Roger Federer po miesiącu znów w rozgrywkach. "Mam nadzieję, że wszystko zaskoczy"

Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Roger Federer
Getty Images / Paul Kane / Na zdjęciu: Roger Federer

- Nie grałem też przez kilka tygodni i wszystko uległo resetowi. Jestem jednak gotowy na I rundę i mam nadzieję, że wszystko zaskoczy - mówił Roger Federer, który w turnieju ATP 500 w Dubaju wróci do rozgrywek po ponad miesięcznej absencji.

W tym artykule dowiesz się o:

W turnieju ATP w Dubaju Roger Federer wróci do rozgrywek po ponad miesięcznej przerwie. Ostatni mecz rozegrał 20 stycznia, kiedy to w IV rundzie Australian Open przegrał ze Stefanosem Tsitsipasem. - To nie był dla mnie koszmarny turniej - wspominał Szwajcar na konferencji prasowej. - We wszystkich meczach grałem dobrze, ale podczas tamtego spotkania spartaczyłem kilka wielkich okazji. Ale z tego powodu nie zamierzam zmieniać swojej gry. A przerwa, jaką miałem, była dla mnie niezła.

Dla Federera będzie to 14. w karierze, ale pierwszy od dwóch lat występ w Dubai Duty Free Tennis Championships. - Czuję się dobrze. Pod względem fizycznym mam się świetnie. Jeśli chodzi o tenis, to jest coraz lepiej. Jestem tu od kilku dni i czuję się naprawdę dobrze przygotowany. Jestem podekscytowany, że cykl ATP World Tour idzie do przodu i że znów w nim jestem. Cieszę się, że wróciłem - mówił sześciokrotny mistrz tej imprezy.

Zobacz także - Roger Federer o motywacji do tenisa: Są nią zwycięstwa. Gra dla samej gry mnie nie satysfakcjonuje

W Dubaju Helwet może zdobyć 100. w karierze tytuł w głównym cyklu. - Od czasu, kiedy wygrałem w Bazylei i zdobyłem 99. tytuł, podczas każdego turnieju, w którym występuję, rozmawiamy o 100. mistrzostwie. To nic nowego. Oczywiście, w Dubaju odniosłem wiele sukcesów i to sprawia, że wierzę, iż może to się zdarzyć ponownie. Ale z drugiej strony mam trudne losowanie.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu

- Podczas każdego treningu możemy się przekonać, że wszyscy potrafią grać w tenisa. Gdy nie jesteś w 100 proc. dyspozycji, twój margines jest niewielki i możesz łatwo przegrać. Myślę, że właśnie to sprawia, że jesteśmy pokorni i mocno trzymamy się ziemi. Ja nie grałem przez kilka tygodni i wszystko uległo resetowi. Jestem jednak gotowy na I rundę i mam nadzieję, że wszystko zaskoczy - stwierdził.

Inauguracyjnym przeciwnikiem Federera będzie Philipp Kohlschreiber. Co ciekawe, w weekend zmierzyli się w sparingu. - Pierwszy set zakończył się wynikiem 7:6, myślę, że dla mnie. W drugim miałem chyba przewagę przełamania czy jakoś tak. Ale pamiętam, że na pewno był to wyrównany mecz - wyjawił.

Zobacz także - ATP Acapulco: Rafael Nadal i Alexander Zverev wracają do rozgrywek. 12. i ostatni występ Davida Ferrera

Pojedynek Federera z Kohlschreiberem odbędzie się w poniedziałek. Rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 16:00 czasu polskiego. - Ten mecz będzie prawdziwym testem. Myślę, że jeśli przechodzisz takie przeszkody, dodaje ci to pewności siebie. Nie mogę się doczekać - dodał 37-latek z Bazylei.

Źródło artykułu: