Problemy zdrowotne ze stopą sprawiły, że Magda Linette musiała zmodyfikować plany startowe. Poznanianka postawiła na regenerację i wypoczynek, dlatego nie zdecydowała się na grę w Dubaju oraz w challengerze w Indian Wells. Polka przybyła więc do Kalifornii z opóźnieniem. W środę rozpocznie występ w BNP Paribas Open, pierwszym turnieju rangi WTA Premier Mandatory w obecnym sezonie.
Linette zagra w prestiżowych zawodach po raz piąty. W 2014 i 2016 roku nie przeszła w Indian Wells eliminacji. Potem był udany występ w sezonie 2017, gdy nasza reprezentantka osiągnęła jako kwalifikantka II rundę. Z kolei w poprzednim roku Polka musiała po trzysetowym boju już w pierwszej fazie uznać wyższość Białorusinki Alaksandry Sasnowicz.
W środę Linette zmierzy się z Petrą Martić, która w zeszłorocznym BNP Paribas Open dotarła do ćwierćfinału. Na tym etapie lepsza od pochodzącej ze Splitu tenisistki była po trzysetowym pojedynku Rumunka Simona Halep. Poprzedni sezon był dla Chorwatki udany. Najpierw osiągnęła finał zawodów WTA International w Bukareszcie, potem wygrała challengera w Chicago. Dzięki temu w styczniu 2019 roku znalazła się na najwyższej w karierze 31. pozycji w światowym rankingu. Pomogła jej w tym pracującą z nią w roli trenerki Sandra Zaniewska.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 101. Spięcia z Adamem Małyszem? Rafał Marton miał na nie sposób
Zobacz także: Ysaline Bonaventure lepsza od Igi Świątek
Obecny sezon Martić rozpoczęła przeciętnie. Nie udał jej się występ w Auckland i Dubaju, za to w Australian Open 2019 stoczyła piękny bój ze Sloane Stephens. Po dwóch tie breakach zwyciężyła Amerykanka i to ona awansowała do IV rundy. Linette także gra w kratkę. Po niepowodzeniach w Chinach i na Antypodach poleciała do Hua Hin, gdzie wygrała trzy mecze z rzędu. Jej występ w słynnym tajlandzkim kurorcie zakończyła w półfinale młoda Ukrainka Dajana Jastremska.
Linette i Martić grały już ze sobą w zeszłym roku w ramach dużego turnieju ITF na trawnikach w brytyjskim Southsea. Wtedy nasza tenisistka zwyciężyła 4:6, 7:5, 6:4. Teraz panie spotkają się na kortach twardych w Indian Wells, gdzie Chorwatkę czeka trudne zadanie obrony 215 punktów. Porażka może oznaczać dla niej wypadnięcie z Top 50. Na zwyciężczynię polsko-chorwackiego pojedynku czeka już oznaczona siódmym numerem Holenderka Kiki Bertens, która w I rundzie otrzymała wolny los.
Transmisja ze spotkania Linette kontra Martić, które rozpocznie się o godz. 20:00 naszego czasu, będzie dostępna na stronie internetowej telewizji TVP Sport. Relacja na żywo na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz także: Switolina i Azarenka na drodze Rosolskiej
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 9,035 mln dolarów
środa, 6 marca
I runda:
Stadium 3, od godz. 20:00 czasu polskiego
Magda Linette (Polska) | bilans: 0-0 | Petra Martić (Chorwacja) |
---|---|---|
92 | ranking | 38 |
26 | wiek | 28 |
171/59 | wzrost (cm)/waga (kg) | 181/63 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Poznań | miejsce zamieszkania | Freeport |
Izo Zunić, Mark Gellard | trener | Sandra Zaniewska |
sezon 2019 | ||
6-4 (4-4) | bilans roku (główny cykl) | 2-3 (2-3) |
półfinał w Hua Hin | najlepszy wynik w głównym cyklu | III runda Australian Open |
0-1 | tie breaki | 0-2 |
14 | asy | 16 |
83 211 | zarobki ($) | 155 618 |
kariera | ||
2009 | początek | 2008 |
55 (2018) | najwyżej w rankingu | 31 (2019) |
319-240 | bilans zawodowy | 307-219 |
0/1 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/2 |
1 803 605 | zarobki ($) | 3 090 123 |