Jeśli brać pod uwagę statystyki spotkań między tenisistami to murowanym faworytem meczu był Federer. Roddick w konfrontacji ze Szwajcarem spisywał się wręcz fatalnie: w poprzednich 16 pojedynkach Amerykanin wygrał zaledwie jeden raz, a z 43 rozegranych setów lepszy był jedynie w 6. Jednak Federer w niczym nie przypomina zawodnika, którego pamiętamy z tamtych spotkań.
W czwartkowym meczu Roddick tradycyjnie zaserwował pokaźną ilość asów - 17. Tenisiści zgodnie przełamali się po jednym razie w całym spotkaniu i o losach ćwierćfinału decydowały tenisowe niuanse. Ostatecznie to Amerykanin okazał się odrobinę lepszy i wygrał 7:6(4), 4:6, 6:3 po blisko dwóch godzinach rywalizacji.
- To bez wątpienia był bardzo ciężki mecz. W tym tygodniu bardzo dobrze serwowałem, jednak mimo wszystko czuję się odrobinę zawiedziony. Dla mnie impreza już się zakończyła. Ten mecz powinien zakończyć się moim zwycięstwem jednak to Andy awansował do półfinału. W poprzednich naszych konfrontacjach było odwrotnie - to on często sprawiał lepsze wrażenie, a to ja zwyciężałem - powiedział Szwajcar. Dla Federera jest to najgorsze rozpoczęcie sezonu od 2000 roku. Od stycznia lider rankingu ATP nie zdołał awansować do finału imprezy ATP.
Po pojedynku znacznie wzrosła pewność siebie Roddicka: - To bardzo budujące odnieść zwycięstwa nad numerem jeden, dwa i trzy rankingu ATP w tej dosyć wczesnej fazie sezonu. Tegoroczne wygrane z Nadalem, Djokovicem i Federerem to naprawdę wielka rzecz, które dają sporą motywację. Tego brakowało mi w poprzednich dwóch, trzech sezonach - przyznał.
Rywalem Amerykanina będzie Rosjanin Nikołaj Dawidenko (nr 4). Jego spotkanie z Serbem Janko Tipsarevicem można nazwać meczem bez historii. Dawidenko całkowicie zdominował sytuację na korcie i gładko zwyciężył 6:2, 6:1. Dla Rosjanina będzie to już trzeci półfinał imprezy ATP w tym sezonie.
Drugiego finalistę wyłoni pojedynek pomiędzy Hiszpanem Rafaelem Nadalem (nr 2) i Czechem Tomasem Berdychem (nr 10).
Wyniki meczów ćwierćfinałowych:
Andy Roddick (USA, 6) - Roger Federer (Szwajcaria, 1) 7:6 (7-4), 4:6, 6:3
Nikołaj Dawidienko (Rosja, 4) - Janko Tipsarevic (Serbia) 6:2, 6:1
na Instagramie 
na Facebooku 
![Chinka pokazała moc. Rybakina była bezradna [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NjA4Ny5qYQsgVjhKGgpsHmMObBBcU2JINBZ0WxpCflo5BXlJGgIoRyBQIxBbGD0eM1UtE1RfORoiUCBXRR1hGTVbPBhSFHxFJ1EvDUADKw4eWzwQUhggCy0beE4HSH9ecFYtHVBGf10eB3hJBUd-UnYaJAlSUzM)
