W tym tygodniu pogoda nie rozpieszcza tenisistek. We wtorek w Strasburgu nie odbyło się ani jedno singlowe spotkanie. Rozegrany został jeden deblowy mecz, bo został przeniesiony do hali. Reprezentantki gospodarzy Amandine Hesse i Harmony Tan pokonały 6:4, 6:4 Meksykankę Giulianę Olmos i Amerykankę Marię Sanchez 6:4, 6:4.
Wciąż niedokończony został mecz Caroline Garcii (WTA 24) z Shelby Rogers (WTA 514), który w poniedziałek przerwano przy stanie 4:6, 6:4. To jedno z dwóch spotkań I rundy jeszcze nie rozstrzygniętych. Garcia w Strasburgu triumfowała w 2016 roku.
Zobacz także - Norymberga: awans Andrei Petković, porażka Alison Riske. Odwołany debel Pauli Kani
W Strasburgu miało dojść do starcia Ashleigh Barty (WTA 8) z Darią Gawriłową (WTA 63). Jednak mistrzyni imprezy rangi Premier Mandatory w Miami wycofała się z powodu kontuzji ramienia. Ósma rakieta globu ma problemy z prawym ramieniem i nie chce ryzykować pogłębienia urazu tuż przed Rolandem Garrosem (początek w niedzielę 26 maja). Gawriłowa, która w Strasburgu osiągnęła finał w 2017 roku, zmierzy się z Łotyszką Dianą Marcinkevicą (WTA 269).
Czytaj także - Wimbledon: Hubert Hurkacz i Magda Linette pewni startu. Iga Świątek musi czekać
ZOBACZ WIDEO Bartosz Kurek optymistą. "Będę poświęcał rehabilitacji całe dnie!"