Tenis. Wimbledon 2019. Życiowy wynik Magdy Linette. "To poważny sygnał wysłany do sceptyków"

Getty Images / Luis Ramirez/Vizzor Image / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Luis Ramirez/Vizzor Image / Na zdjęciu: Magda Linette

Po raz pierwszy w karierze Magda Linette zagra w III rundzie Wimbledonu. To jej życiowy wynik w tym wielkoszlemowym turnieju. Joanna Sakowicz-Kostecka uważa, że to poważny sygnał wysłany do sceptyków talentu polskiej tenisistki.

Najwyżej sklasyfikowaną Polką w rankingu WTA jest obecnie Iga Świątek, ale Magda Linette robi wszystko, by to właśnie ona była pierwszą rakietą w naszym kraju. Linette w tym roku po raz pierwszy w karierze wygrała mecz na Wimbledonie. Do tego w II rundzie wyeliminowała Amandę Anisimovę, która podczas ostatniego Rolanda Garrosa odpadła w półfinale.

Wystrzał formy Linette to efekt dobrych decyzji podejmowanych przed startem Wimbledonu. - Strzałem w dziesiątkę była decyzja o tym, by zagrać turniej w Manchesterze. Zawsze podkreślam, że czas gry na trawie jest bardzo krótki i nie ma żadnej możliwości, by solidnie przygotować się do Wimbledonu. Magda nigdy wcześniej przed tym turniejem nie miała tylu rozegranych i wygranych meczów na tej nawierzchni. Moim zdaniem to jest kluczowe, jeżeli chodzi o tegoroczny wynik - powiedziała nam była tenisistka Joanna Sakowicz-Kostecka.

Po nieudanych meczach Linette często była krytykowana przez fanów śledzących jej media społecznościowe. W Londynie udowodniła, że stać ją na dobre wyniki. - Nigdy wcześniej nie wygrała meczu na Wimbledonie, a III runda Wielkiego Szlemu to rezultat, który robi wrażenie w CV. Magda dokonuje tego po raz trzeci, a po drodze wygrywa z dziewczyną, która kilka tygodni wcześniej grała w półfinale Rolanda Garrosa. To poważny sygnał wysłany zwłaszcza do sceptyków, którzy twierdzą, że Magda nie zasługuje na to, by poświęcać jej większą uwagę i skupiać się jedynie na Idze Świątek - dodała Sakowicz-Kostecka.

- Magda bardzo ciężko pracuje. Czasem ma słabsze momenty, które trwają tygodniami, ale jest to dziewczyna świadoma swoich możliwości treningowych. Ona wie, ile wysiłku wkłada w każdą minutę spędzoną na korcie - przyznała była polska tenisistka.

W III rundzie Linette zmierzy się z Petrą Kvitova i nie będzie faworytką tego spotkania. - Nikogo nie spisuje na straty przed meczem. Kvitova też wygrała dwa mecze i na pewno jest w dobrej dyspozycji. Będzie bardzo trudno i wiele zależy od dyspozycji dnia. Magda osiągnęła bardzo dużo, więcej niż dotychczas i znów będzie potężny zastrzyk punktowy i finansowy. Linette już jest na sporym plusie - zakończyła Sakowicz-Kostecka.

Zobacz także:
Wimbledon 2019: Andżelika Kerber nie obroni tytułu! Niemka pokonana przez Lauren Davis
Wimbledon 2019: Hubert Hurkacz i Novak Djoković nie zagrają w świątyni tenisa. Kiedy mecz Polaka?

ZOBACZ WIDEO Wielki turniej tenisowy w Polsce? Wiemy, ile to kosztuje

 

Źródło artykułu: