[tag=15751]
Magdzie Linette[/tag] nie udało się awansować do IV rundy Wimbledonu 2019. Reprezentantka Polski musiała uznać wyższość dwukrotnej mistrzyni londyńskiej imprezy (2011, 2014), przegrywając z Petrą Kvitova 3:6, 2:6. Czeszka okazała się za mocna.
- To był bardzo dobry mecz Petry. Grała świetnie, była super. Skoncentrowana, zdeterminowana, odporna w trudnych momentach. Musiała być, bo ten pojedynek był ciaśniejszy niż wskazuje wynik. Świetnie serwowała, nie miała pod tym względem chwili słabości. Agresywnie returnowała i co najważniejsze punkty składały się jej w gemy - mówi Jiri Vanek, trener Petry Kvitovej, cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Zobacz: Tenis. Wimbledon. Tyle za III rundę zarobiła Magda Linette
Gdyby Magdzie Linette udało się wyeliminować reprezentantkę Czech, poznanianka osiągnęłaby życiowy rezultat w wielkoszlemowym turnieju. Tak się jednak nie stało, ale mimo wszystko Jiri Vanek docenia dyspozycję Polki, zapowiadając wielkie sukcesy Linette.
- Magda też grała świetnie, w kilku momentach decydowały naprawdę malutkie szczegóły. Siła uderzeń Petry jest bardzo duża, ale wasza tenisistka wielokrotnie utrzymywała tempo wymian i potrafiła zmusić do błędu. To zawodniczka z klasą i wielkim potencjałem. Jeśli będzie grać tak jak dziś, w przyszłości na pewno osiągnie w Londynie duży sukces - stwierdza Vanek.
Kvitova po raz szósty awansowała do IV rundy Wimbledonu. W niej rywalką Czeszki będzie Sloane Stephens lub Johanna Konta.
ZOBACZ WIDEO Wojowniczka z Polski. Dorota Banaszczyk spłaciła długi i walczy o igrzyska [cała rozmowa]