Radwańska przełamała leworęczną rywalkę na 7:5, zwyciężając otwierającego seta. Wygrała potem również podanie Hiszpanki na początku drugiej partii, dodając do tego własny serwis i wychodząc na prowadzenie 3:0. Po takim komfortowym otwarciu sobie drogi do triumfu krakowianka zakończyła sprawę meczbolem przy swoim podaniu.
26-letnia Martínez przełamała naszą zawodniczkę tylko raz, w nerwowym pierwszym secie, który trwał ponad trzy kwadranse. W całym spotkaniu Polka zanotowała mniej uderzeń wygrywających (17 do 24 Hiszpanki), ale też dwa razy mniej niewymuszonych błędów (11). Posłała na drugą stronę kortu cztery asy. Główną bronią Martínez, najlepszej hiszpańskiej singlistki specjalizującej się też w deblu, była akcje przy siatce.
Celem 20-letniej Radwańskiej w tegorocznej edycji wielkoszlemowego turnieju na kortach klubu All England jest poprawienie swojego najlepszego wyniku sprzed roku, kiedy dotarła do ćwierćfinału. Jej kolejną rywalką będzie w czwartek Chinka Shuai Peng (WTA 36), która pokonała Amerykankę Aleksę Glatch.
Do drugiej rundy Wimbledonu awansowała w poniedziałek Urszula Radwańska. Wcześniej we wtorek z gry odpadła Marta Domachowska, więc liczba polskich zawodniczek w tej fazie najsłynniejszego turnieju świata jest mniejsza o jeden w porównaniu z najbardziej owocnym rokiem ubiegłym.
The Championships, Wimbledon
Wielki Szlem, pula nagród 12,55 mln funtów
wtorek, 23 czerwca 2009
wynik, kobiety
pierwsza runda gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 11) - María José Martínez (Hiszpania) 7:5, 6:1
