Tenis. US Open: Hyeon Chung nie postraszył Rafaela Nadala. Pablo Andujar po raz pierwszy w IV rundzie

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Hiszpanie Rafael Nadal i Pablo Andujar jako pierwsi z dolnej części drabinki awansowali do IV rundy US Open 2019. Dla tego drugiego to najlepszy wynik w Wielkim Szlemie.

W II rundzie Rafael Nadal otrzymał walkowera, bo wycofał się Australijczyk Thanasi Kokkinakis. W sobotę przeciwnikiem rozstawionego z "dwójką" Hiszpana był Hyeon Chung, który powoli odzyskuje dawną formę. Koreańczyk był już w półfinale Australian Open 2018, ale potem zaczęły się problemy zdrowotne. Urazy nogi i pleców opóźniły jego powrót do touru. Dopiero w Nowym Jorku widać, że 23-latek jest już chyba na właściwej drodze.

Ale na pokonanie Nadala jego sobotnia dyspozycja nie mogła wystarczyć. Hiszpan cierpliwie wyczekiwał swoich szans i spokojnie prowadził wymiany. Miał świadomość, że jego rywal będzie podejmował ryzyko i tym samym popełniał błędy. Chung znalazł się w opałach już w drugim gemie, ale wówczas obronił serwis. Przy stanie 2:3 nie uniknął straty podania, bo w nieodpowiednim momencie posłał piłkę w aut.

W drugim secie Nadal zdobył przełamanie w piątym gemie, a w trzeciej odsłonie z łatwością odebrał serwis Koreańczykowi w trzecim i siódmym gemie. Po dwóch godzinach Rafa wygrał 6:3, 6:4, 6:2. W sobotę skończył 29 piłek i miał 26 niewymuszonych błędów. Natomiast Chung miał 20 wygrywających uderzeń i 37 pomyłek. Koreańczyk nie wypracował żadnego break pointa, a sam dał się przełamać czterokrotnie. Nadal zameldował się w IV rundzie US Open 2019 i co najważniejsze spędził jak na razie na korcie cztery godziny. W poniedziałek jego przeciwnikiem będzie Chorwat Marin Cilić.

US Open: Novak Djoković pokłócił się z kibicem

Życiowy sukces w Wielkim Szlemie odniósł Pablo Andujar. Hiszpan pokonał w sobotę Kazacha Aleksandra Bublika 6:4, 6:3, 6:2 i po raz pierwszy zagra w IV rundzie tak dużej imprezy sezonu. To nagroda za wielomiesięczną walkę o powrót do zdrowia po kilku operacjach łokcia. 33-latek z miejscowości Cuenca jest kojarzony z sukcesami na mączce, ale najlepszy wynik w zawodach wielkoszlemowych odniósł na nowojorskich kortach twardych. W poniedziałek na jego drodze do ćwierćfinału US Open 2019 stanie Francuz Gael Monfils.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
sobota, 31 sierpnia

III runda gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Hyeon Chung (Korea Południowa, Q) 6:3, 6:4, 6:2
Pablo Andujar (Hiszpania) - Aleksander Bublik (Kazachstan) 6:4, 6:3, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Borussia M'gladbach - RB Lipsk: fantastyczny hat-trick Wernera! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
grolo
3.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak mógł postraszyć Rafaela Nadala zawodnik, który z trudem wraca po kontuzjach, praktycznie z niebytu? Notabene zabrakło informacji, że Hyeon Chung ma obecnie w rankingu Numer 170 Czytaj całość
avatar
Anna Adamczyk
1.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Fajnie by było jakby Rafa wygrał... ale zobaczymy, nie jest w złej formie.
Lubię Nadała i kibicuję mu od zawsze i na zawsze.
Vamos Rafa !!! 
Wojtek Martyna
31.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak , wygra Us Open .
Już AO i Wimbledon wygrał ten drapimajtek haha
Od tego koksu już ostro łysieć zaczął. Rafael Nadal ( ołówek ) .