- Kim jest Tom Rinaldi i dlaczego komentuje mecz tenisa, skoro nie ma pojęcia, co się dzieje - dopytywał na Twitterze Nick Kyrgios. Kilka godzin później stało się jasne, że Australijczyk spotka w sobotni wieczór dziennikarza ESPN, ponieważ przeprowadzał on z tenisistami krótkie rozmowy przed wyjściem na Arthur Ashe Stadium.
- Nick, Tom Rinaldi, bardzo dobrze cię widzieć - przedstawił się reporter tenisiście z Canberry. - To jest zabawne! - zaśmiał się Australijczyk, widząc człowieka, którego kilka godzin wcześniej krytykował.
Kyrgios zmierzył się w III rundzie z będącym ostatnio na fali Andriejem Rublowem. Rosjanin wygrał ostatecznie 7:6(5), 7:6(5), 6:3 i dzięki temu powalczy w poniedziałek o drugi ćwierćfinał US Open z Włochem Matteo Berrettinim.
Awkward
— ESPN (@espn) September 1, 2019
Nick Kyrgios tweeted about Tom Rinaldi's tennis analysis and then had to do a pre-match interview with him the same day #USOpen pic.twitter.com/uSI65AifXI
Zobacz także:
US Open: Gael Monfils w pięciu setach pokonał Denisa Shapovalova
US Open: Hyeon Chung nie postraszył Rafaela Nadala
ZOBACZ WIDEO Championship. Bristol City - Middlesbrough. Emocje do samego końca. Promyk nadziei dla gości [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Ma serwis i siłę jak Rożer. Ponieważ gra tenis artystyczny jak Rożer, gra często t Czytaj całość