Elina Switolina (WTA 5) wystąpiła w drugim wielkoszlemowym półfinale. W tegorocznym Wimbledonie urwała cztery gemy Simonie Halep. W US Open zdobyła ich tyle samo w starciu z Sereną Williams (WTA 8). Amerykanka zwyciężyła 6:3, 6:1 i awansowała do 10. finału w Nowym Jorku. To dla niej 101. wygrany mecz w imprezie (bilans 101-12) i wyrównanie rekordu Chris Evert. Reprezentantka gospodarzy powalczy o siódmy triumf na Flushing Meadows (1999, 2002, 2008, 2012, 2013, 2014). W sobotę jej rywalką będzie Kanadyjka Bianca Andreescu.
Pierwsze dwa gemy meczu były bardzo zacięte. Switolina miała trzy okazje na przełamanie, ale Williams obroniła się. Ukrainka wyszła na 40-0, ale oddała podanie. Amerykanka wykorzystała trzecią szansę na 2:0 kończącym returnem. Reprezentantka gospodarzy demonstrowała swoją siłę w najważniejszych momentach. Odparła dwa break pointy przy 15-40 (akcja serwis-wolej, forhend) i wyszła na 4:1. Od tego momentu trwała jej totalna dominacja. Williams grała mądrze, nie zawsze z pełną mocą, zmieniała kierunki, głębokimi krosami spychała rywalkę do defensywy. Switolina była zbyt pasywna, a Williams karciła ją za każde krótsze odegranie. Amerykanka nie oddała przewagi przełamania. Wynik I seta na 6:3 ustaliła wygrywającym serwisem.
Głęboki return wymuszający błąd dał Williams przełamanie na 2:1 w II partii. Amerykanka imponowała pracą nóg, była szybka na korcie, grała nie tylko siłowo, ale i kombinacyjnie. Switolina nie miała pomysłu na przejęcie inicjatywy w wymianach. Grała zbyt jednostajnie, rzadko zmieniała kierunki. Czekała na błędy, ale nie dawała rywalce szans na ich popełnienie, bo zagrywane przez nią piłki były za krótkie. Williams była w swoim żywiole, bo miała mnóstwo czasu i swobody na przeprowadzanie ataków. Kombinacja skrótu i woleja oraz świetne odegranie dropszota Ukrainki przyniosły jej przełamanie na 4:1. Wynik meczu na 6:3, 6:1 Williams ustaliła bekhendem po linii wykorzystując drugą piłkę meczową.
Zobacz także - Wojciech Marek i jego partner sprawcami sensacji. Powalczą o finał debla juniorów
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Marta Walczykiewicz: Kajakarstwo to sport dla twardzieli
W trwającym 70 minut meczu Williams zaserwowała sześć asów, z czego cztery w pierwszym secie. Zdobyła 24 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Amerykanka obroniła sześć break pointów, a sama wykorzystała cztery z ośmiu szans na przełamanie. Naliczono jej 34 kończące uderzenia i 20 niewymuszonych błędów. Switolina miała 11 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. Williams podwyższyła na 5-1 bilans spotkań z Ukrainką. Po raz trzeci zmierzyły się w wielkoszlemowym turnieju. Amerykanka była górą w Australian Open 2015 i Rolandzie Garrosie 2016. Switolina jedyny raz lepsza okazała się w turnieju olimpijskim w Rio de Janeiro (2016).
Williams podwyższyła na 33-5 bilans swoich wielkoszlemowych półfinałów (10-3 w US Open). W Erze Otwartej nikt w Nowym Jorku nie zanotował więcej finałów (dziewięć Evert). Switolina jako jedyna z półfinalistek pięciu rywalkom nie oddała seta. Amerykanka jedyną partię straciła w II rundzie z Catherine McNally. W sobotę była liderka rankingu powalczy o 24. wielkoszlemowy tytuł w singlu i wyrównanie rekordu Margaret Smith Court. Ukrainka w tym roku nie wystąpiła jeszcze w żadnym finale, ale grała bardzo równo w wielkoszlemowych imprezach. W Australian Open osiągnęła ćwierćfinał, a w Wimbledonie doszła do pierwszego półfinału w turnieju tej rangi. Tylko w Rolandzie Garrosie spisała się słabiej (III runda).
Serena po powrocie po przerwie macierzyńskiej przegrała cztery finały (Wimbledon 2018 i 2019, US Open 2018, Toronto 2019). Ostatni triumf odniosła w Australian Open 2017. Bilans jej wszystkich meczów o tytuł w głównym cyklu to 72-24. W marcu ubiegłego roku Amerykanka była klasyfikowana na 491. miejscu w rankingu. Do Top 10 wróciła na początku obecnego sezonu, w lutym. Switolina w najbliższy poniedziałek zostanie trzecią rakietą globu i będzie to wyrównanie jej najwyższego miejsca.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 57 mln dolarów
czwartek, 5 września
półfinał gry pojedynczej kobiet:
Serena Williams (USA, 8) - Elina Switolina (Ukraina, 5) 6:3, 6:1
"Sezonowy Typerek WTA - Edycja 19/20"Queen Marusia o Serenie Williams:
"Powinni Ja zmumifikowac I na AA zrobic mausoleum". 14 godzin temu| OdpowiedzZgłoś naruszenie Oceń: (2|0)
komentarz jest odpowiedzią na:[7 komentarzy tej dyskusji]" Brawa dla gospodarza tablicy usera Toma i użytkowników tablicy "Rafanka" itp., za wspieranie "kulturalnych" dyskusji o tenisie i Serenie Williams.
Rozumiemy teraz te apele Rafanki, której nie chce się pisać. Czytaj całość
Swito jednak nie podolala.
Spodziewalem sie tego,o ile Wang jeszcze ma cos na swoja obrone,to przeciez Elina potrafi grac !!!!!!!!!!!
Co sie dzieje z tymi Czytaj całość