Wimbledon: Zatrzymanie pochodu nieletniej Oudin wyzwaniem dla Radwańskiej

W 1990 roku furorę zrobiła w Wimbledonie 14-letnia Jennifer Capriati. Dziewięć lat potem do ćwierćfinału doszła 16-letnia Jelena Dokic. 17 lat ma Melanie Oudin, którą powstrzymać przed dołączeniem do tego panteonu małoletnich gwiazd najsłynniejszego turnieju świata ma Agnieszka Radwańska.

Najlepsza polska tenisistka do Wimbledonu, jej ulubionego Wielkiego Szlema, przystępuje po raz czwarty. Gdy przyjechała tam w 2006 roku w glorii mistrzyni juniorek, miała 17 lat. Wygrała trzy mecze i dopiero w 1/8 finału lepsza okazała się Kim Clijsters. Isia wie, co znaczy podbijać legendarny turniej.

Przed trzema laty krakowianka, z urodzenia i zamiłowania, była notowana w trzeciej setce światowego rankingu. Nazwiska wtedy pokonanych przez nią na londyńskiej trawie zawodniczek nie powalały na kolana (pukająca dopiero do wielkiego tenisa Wiktoria Azarenka, Cwietana Pironkowa, Tami Tanasugarn), ale wynik przez nią osiągnięty i tak był zapowiedzią fantastycznego postępu, jaki wkrótce poczyniła.

Miano najmłodszej uczestniczki wysokich już faz turniejowych najważniejszych imprez przysługiwało ostatnio seryjnie Carolinie Wozniackiej, rocznik 1990. Tym razem jednak "palmę małoletności" dzierży urodzona w 1991 roku Oudin.

Pochodząca z Mareitty, stan Georgia, Melanie, której bliźniaczka Katherine również gra w tenisa, przeżywa najpiękniejsze chwile w swojej przygodzie ze sportem. Najpierw przeszła eliminacje, by potem odprawić w głównej drabince kolejno: Austriaczkę Sybille Bammer, Kazaszkę Jarosławę Szwedową i w końcu Serbkę Jelenę Jankovic.

Ta ostatnia, szósta rakieta świata, po trzech latach przekonała się co to znaczy być obiektem niemiłej niespodzianki. W 2006 roku Serbka pokonała w meczu o wejście do 1/8 finału Venus Williams, urzędującą mistrzynię Wimbledonu.

Przed Oudin, która 18 lat skończy ponad tydzień po zakończeniu US Open, szansa na osiągnięcie czegoś dostępnego tylko dla dziewcząt, które otrzymywały miano wielkich talentów tenisowych. Jak Capriati, jak Dokic i jak w ostatnich latach Maria Szarapowa, która mając 17 wiosen wygrała finał na korcie centralnym.

Pukająca coraz śmielej do czołowej setki światowego rankingu Oudin, która w maju zanotowała swoje najlepsze, 123. miejsce, nie jest anonimową postacią dla swoich rodaków. Już w lutym wystąpiła w barwach Stanów Zjednoczonych w spotkaniu Pucharu Federacji z Argentyną, kiedy wygrała z Betiną Jozami i uległa Giseli Dulko.

To wszystko nastąpiło po jej grze w Australian Open, gdzie przeszła kwalifikacje i w pierwszej rundzie uległa Akgul Amanmuradowej. Potem cykl WTA przeniósł się do Ameryki Północnej i tak Oudin miała okazję do popisu. Była w drugiej rundzie w Memphis, w 1/8 finału w Charleston. Przez przyjazdem na zupełnie nieudane dla niej kwalifikacje Roland Garros wygrała dwa turnieje ITF o niemałej już puli nagród 50 tys. dol.

W Wielkim Szlemie zadebiutowała przed dwoma laty. Miała 16 lat, gdy uhonorowano ją "dziką kartą" do eliminacji US Open, gdzie przegrała z Reginą Kulikową, inną nisko notowaną zawodniczką, która pokazała się w tegorocznym Wimbledonie.

Agnieszka Radwańska z nią nie grała. Amerykankę zdążyły poznać jednak inne polskie zawodniczki. Urszula, siostra naszej pierwszej rakiety, przegrała po trzysetowej walce w ćwierćfinale jednego z największych na świecie juniorskich turniejów Orange Bowl w Key Biscayne. Tak samo Katarzyna Piter uległa Oudin przed dwoma laty w finale turnieju Eddiego Herra w Bradenton.

Wszystkie trzy mecze, które Oudin wygrała w Wielkim Szlemie, miały miejsce w Wimbledonie. Rok temu, jako numer jeden juniorek, przegrała z Laurą Robson, późniejszą mistrzynią. Z Radwańską (bilans w Londynie 12-3), zwyciężczynią rywalizacji nastolatek sprzed czterech lat, zagra o miejsce w historii. Polka celuje w ćwierćfinał, czyli powtórzenie jej najlepszego wyniku z ubiegłego sezonu.

The Championships, Wimbledon

Wielki Szlem, pula nagród 12,55 mln funtów

poniedziałek, 29 czerwca 2009

program, kobiety

1/8 finału gry pojedynczej:

kort 18, godz. 13

Agnieszka Radwańska (Polska, 11) - Melanie Oudin (USA, Q), bilans 0-0

Komentarze (0)