WTA Pekin: Ashleigh Barty i Kiki Bertens zmierzą się o finał. Petra Kvitova i Elina Switolina pokonane

Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
Getty Images / Clive Mason / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Ashleigh Barty pokonała w trzech setach Petrę Kvitovą w ćwierćfinale turnieju WTA Premier Mandatory w Pekinie. W półfinale Australijka zmierzy się z Kiki Bertens, która wyeliminowała Elinę Switolinę.

W pierwszym ćwierćfinale imprezy w Pekinie doszło do starcia Ashleigh Barty z Petrą Kvitovą (WTA 7). Lepsza okazała się mistrzyni Rolanda Garrosa 2019, która wygrała 4:6, 6:4, 6:3 po dwóch godzinach i ośmiu minutach. W pierwszym secie miało miejsce jedno przełamanie, które Czeszka uzyskała na 3:2. Podobnie było w drugiej partii, w której Australijka wykorzystała drugą piłkę setową przy 5:4. Decydującą odsłonę Kvitova rozpoczęła od odebrania rywalce podania, ale sześć z ośmiu kolejnych gemów zdobyła Barty.

Australijka zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 47 z 66 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła pięć z siedmiu break pointów, a sama wykorzystała trzy z sześciu szans na przełamanie. Barty posłała 31 kończących uderzeń przy 20 niewymuszonych błędach. Kvitova miała 36 piłek wygranych bezpośrednio i 28 pomyłek.

Zobacz także - Pekin: Dominic Thiem zatrzymał Andy'ego Murraya. Karen Chaczanow jego rywalem w półfinale

Barty po raz drugi w tym roku pokonała Kvitovą (w Miami) i poprawiła na 2-4 bilans ich wszystkich meczów. Australijka w drugim kolejnym azjatyckim turnieju doszła do półfinału. W Wuhanie przegrała z Aryną Sabalenką. Dla tenisistki z Ipswich to drugi występ w Pekinie. W 2017 roku w II rundzie uległa Elinie Switolinie. Kvitova to finalistka tej imprezy z sezonu 2014.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Wojciech Nowicki zdradza, jak dowiedział się o medalu

Kiki Bertens (WTA 8) pokonała 7:6(6), 6:2 Elinę Switolinę (WTA 3). W pierwszym secie Ukrainka z 1:4 doprowadziła do tie breaka. W nim ruszyła w pogoń i z 0-4 wyrównała na 5-5, ale decydujące słowo należało do Holenderki. W drugiej partii tenisistka z Wateringen uzyskała dwa przełamania i zameldowała się w półfinale po godzinie i 44 minutach. Bertens odparła cztery z pięciu break pointów i zdobyła 32 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wyrównała na 2-2 bilans meczów ze Switoliną.

Ukrainka po raz trzeci wystąpiła w ćwierćfinale imprezy w Pekinie (2016, 2017). W 2016 roku dopiero w walce o finał uległa Agnieszce Radwańskiej. Najlepszym wynikiem Bertens w stolicy Chin była wcześniej III runda z 2018 roku. Holenderka awansowała do pierwszego półfinału od lipca (Palermo).

Czytaj także - Challenger Nur-Sułtan: awansowali bez gry. Karol Drzewiecki i Szymon Walków wystąpią w finale

W sobotę Barty i Bertens zmierzą się o finał. Bilans ich meczów to 4-0 dla Australijki. Tenisistka z Ipswich była górą w kwalifikacjach w Brisbane (2014), ćwierćfinale w Montrealu (2018) oraz w półfinale w Sydney i IV rundzie w Miami (2019).

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,285 mln dolarów
piątek, 4 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Petra Kvitova (Czechy, 7) 4:6, 6:4, 6:3
Kiki Bertens (Holandia, 8) - Elina Switolina (Ukraina, 3) 7:6(6), 6:2

Komentarze (6)
agi12
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przez dwa sety Petra wyglądała naprawdę bardzo dobrze, była zdecydowanie lepsza od Ash ale zapłaciła wysoką cenę za to, że nie potrafiła wykorzystać żadnego break pointu w drugim secie, a sama Czytaj całość
avatar
Kri100
4.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mieć więcej asów w meczu od Kwitowej - szacunek. :)