ATP Sztokholm: klęska Fabio Fogniniego. Janko Tipsarević z największym zwycięstwem od siedmiu lat

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Fabio Fognini
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Fabio Fognini

Najwyżej rozstawiony Fabio Fognini zdobył dwa gemy z Janko Tipsareviciem w meczu II rundy rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 250 w Sztokholmie. Dla Serba to największe zwycięstwo od października 2012 roku.

Fabio Fognini został najwyżej rozstawionym uczestnikiem turnieju ATP w Sztokholmie. Włoch, aktualnie 12. tenisista świata, w stolicy Szwecji mógł zwiększyć swoje szanse na zakończenie sezonu w czołowej "10" rankingu oraz na kwalifikację do Finałów ATP Tour. Występ zakończył jednak klęską. W czwartkowym meczu II rundy przegrał 1:6, 1:6 w 61 minut z Janko Tipsareviciem.

Dla 35-letniego Tipsarevicia, który po zakończeniu sezonu przejdzie na sportową emeryturę, to pierwsza wygrana nad rywalem z najlepszej "15" klasyfikacji singlistów od października 2012 roku, gdy w paryskiej hali Bercy ograł wówczas dziewiątego na świecie Juana Monaco. - Nie spodziewałem się tego. Zwycięstwo 6:1, 6:1 z jednym z najlepszych świata sprawia, że jestem szczęśliwy i dumny - powiedział Serb, cytowany przez portal atptour.com.

Poprzednio w ćwierćfinale turnieju głównego cyklu rozgrywanego na twardych kortach belgradczyk znalazł się we wrześniu 2016 roku w Shenzhen. O półfinał zagra z Yuichim Sugitą. Japończyk, "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, w II rundzie okazał się lepszy także od Włocha, Stefano Travaglii. - Zagrałem solidnie i cieszę się z awansu do ćwierćfinału - stwierdził 31-latek z Tokio, który na 1/4 finału imprezy ATP Tour czekał od czerwca 2017 i zawodów w Halle.

ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon świetnie czuje się w reprezentacji Polski. "To wszystko posłuży za rok"

W Intrum Stockholm Open 2019 nie ma już reprezentantów gospodarzy. Mikael Ymer, aktualnie najlepszy szwedzki tenisista, w czwartek przegrał bowiem 0:6, 6:7(5) z Cedrikiem-Marcelem Stebe. Licząc wszystkie rozgrywki, 21-letni Ymer doznał pierwszej porażki po serii 13 kolejnych wygranych.

Z kolei kwalifikant Stebe w 1/4 finału zmierzy się z Denisem Shapovalovem. Rozstawiony z numerem czwartym Kanadyjczyk zaserwował dziesięć asów, przy własnym podaniu zdobył 50 z 70 rozegranych punktów i bez straty partii uporał się z innym tenisistą z eliminacji, Alexeiem Popyrinem. - Było trudno. Myślę, że rozegraliśmy dobry mecz - skomentował Shapovalov.

Do ćwierćfinału awansował również Pablo Carreno. Oznaczony "piątką" Hiszpan ani razu nie oddał własnego podania i wygrał 6:3, 7:6(2) z lucky loserem Gianluką Magerem. Kolejnym przeciwnikiem Carreno będzie Sam Querrey.

Zobacz także - ATP Sztokholm: Grigor Dimitrow przegrał z Samem Querreyem. Odpadli również rozstawieni Taylor Fritz i Daniel Evans

Intrum Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 635,7 tys. euro
czwartek, 17 października

II runda gry pojedynczej:

Denis Shapovalov (Kanada, 4) - Alexei Popyrin (Australia, Q) 6:4, 7:6(5)
Pablo Carreno (Hiszpania, 5) - Gianluca Mager (Włochy, LL) 6:2, 7:6(2)
Janko Tipsarević (Serbia, PR) - Fabio Fognini (Włochy, 1) 6:1, 6:1
Cedric-Marcel Stebe (Niemcy, Q) - Mikael Ymer (Szwecja, WC) 6:0, 7:6(5)
Yuichi Sugita (Japonia, LL) - Stefano Travaglia (Włochy) 7:6(6), 6:4

Zobacz także - Szekesfehervar: awans w 100 minut. Katarzyna Kawa w ćwierćfinale

Komentarze (2)
avatar
kosiarz.trawnikow
18.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
6:1 6:1 dla jednych to szczyt możliwości, a dla drugich to codzienność. Np. Tipsarević wygrywa taką różnicą raz na wielki czas, a Geniusz Roger miażdży w ten sposób rywali, kiedy tylko chce. Pr Czytaj całość