W drabince debla turnieju ATP Challenger Tour w Ismaningu Karol Drzewiecki i Szymon Walków zostali rozstawieni z numerem czwartym. Na inaugurację pokonali Niemców Juliana Lenza i Daniela Masura. Kolejnej przeszkody nie udało im się jednak przejść. W ćwierćfinale Polacy przegrali 1:6, 4:6 z fińsko-ukraińskim duetem Harri Heliovaara / Ilja Marczenko.
Czwartkowy mecz trwał 51 minut. W tym czasie Drzewiecki i Walków zaserwowali trzy asy, trzykrotnie zostali przełamani, nie mieli żadnego break pointa i łącznie zdobyli 40 punktów, o 19 mniej od przeciwników.
Za występ w Ismaningu Drzewiecki i Walków otrzymają po 17 punktów do rankingu ATP oraz 850 euro premii finansowej do podziału.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Niezwykły wyczyn wioślarki. Joanna Dorociak najlepsza w maratonie
Z kolei Heliovaara i Marczenko w półfinale zmierzą się z niemieckim posiadaczami dzikiej karty braćmi Kaiem i Svenem Lemstrami bądź z francuską parą Quentin Halys / Tristan Lamasine.
Wolffkran Open, Ismaning (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 69,2 tys. euro
czwartek, 17 października
ćwierćfinał gry podwójnej:
Harri Heliovaara (Finlandia) / Ilja Marczenko (Ukraina) - Karol Drzewiecki (Polska) / Szymon Walków (Polska) 6:1, 6:4
I runda gry podwójnej:
Karol Drzewiecki (Polska) / Szymon Walków (Polska) - Julian Lenz (Niemcy) / Daniel Masur (Niemcy) 6:4, 6:4