Puchar Davisa: Gdzie Rafael Nadal mówi dobranoc. Dwie nocki i finał w Madrycie

PAP/EPA / Juanjo Martin / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / Juanjo Martin / Na zdjęciu: Rafael Nadal

- Byłem w swoim pokoju o 4:24 nad ranem - oznajmił Rafael Nadal o... godz. 1 z soboty na niedzielę. Hiszpania po dwóch ciężkich nockach jest w finale Pucharu Davisa w Madrycie.

Poniżej wypowiedzi uczestników półfinału Pucharu Davisa, w którym Hiszpania pokonała Wielką Brytanię 2:1. W niedzielę o godz. 16 gospodarze zmierzą się o tytuł z Kanadą.

Gra 1. Kyle Edmund - Feliciano López 6:3, 7:6(3)

Gra 2. Daniel Evans - Rafael Nadal 4:6, 0:6

Gra 3. Jamie Murray i Neal Skupski - Feliciano López i Rafael Nadal 6:7(3), 6:7(8)

Rafael Nadal: - To dla mnie niezapomniane dni w Madrycie. Wiele razy mówiłem już, że tenis to sport indywidualny, ale wygrywanie w zespole jest o wiele bardziej satysfakcjonujące. Nie sądzę, by wiele innych zespołów tutaj wykorzystało wszystkich pięciu zawodników, tak jak my. Teraz jest moment na to, by odetchnąć. Nie gramy dla Roberto [Bautisty], bo dla niego tenis nie teraz żadnego znaczenia. Myślę, że Feli zagrał dobrze biorąc pod uwagę, że nie był odpowiednio przygotowany. Wiedzieliśmy, że czeka nas wielka bitwa, w której nie będziemy mieć wielu okazji.

Feliciano Lopez: - Nie spodziewałem się, że w wieku 38 lat, być może w ostatnim roku kariery, będę miał szansę rozstrzygać z Rafą awans do finału Pucharu Davisa, na dodatek w Madrycie. To jak marzenie.

Wielki tydzień Brytyjczyków

Kyle Edmund: - To był dobry występ z mojej strony, bo potrafiłem kontrolować wydarzenia na korcie. W takich warunkach prawie już nie chodzi o tenis, ale o to, jak wykorzystujesz każdą okazję, jak zachowujesz się, jak myślisz. Ja zorganizowałem się świetnie. Cieszyłem się grą, przyjąłem do wiadomości fakty, czyli że stoję naprzeciwko zawodnika z Madrytu przed jego publicznością. Dowiedziałem się o zmianie rywala krótko przed meczem.

Kapitan Wielkiej Brytanii Leon Smith nie ukrywał rozgoryczenia tym, że Hiszpania zmieniła singlistę w pierwszej grze. - Jakikolwiek byłby tego powód... Dosłownie pięć minut przed spotkaniem. Przygotowujesz się do ważnego pojedynku, ustalasz szczegóły, a w ostatnim momencie zmienia się rywal - mówił.

Daniel Evans: - Myślę, że [Nadal] zagrał całkiem dobrze. To znaczy, nie potrzeba eksperta tenisowego, aby to stwierdzić. Ale naszą mantrą, albo jakkolwiek inaczej chcemy to nazwać, jest walczyć do końca. Uważam, że udało mi się to całkiem nieźle. Każdy, kto w tym tygodniu wyszedł na kort w barwach Wielkiej Brytanii to pokazał, zwyciężając czy przegrywając.

Leon Smith: - Mecz deblowy stał na wysokim poziomie, rozstrzygnęło go parę punktów. Nasi zawodnicy pokazali wielki tenis przeciwko znakomitej parze rywali. Powinniśmy być zachwyceni tym, co dzieje się teraz w brytyjskim tenisie. Zapowiada się super sezon 2020, chociażby z samymi Nealem [Skupskim] i Jamiem [Murrayem]. Za rok może wrócimy do Pucharu Davisa z jeszcze silniejszym zespołem.

Czytaj także: Kapitan Kanady z mroczkami przed oczami

Edmund o drużynie narodowej: - Mieliśmy bardzo dobry tydzień, najpierw poza kortem. Ale z upływem tygodnia było świetnie także na korcie. To może wyświechtana fraza w sporcie, ale ja podchodzę do niego właśnie tak: miej ambicję, ale nie wybiegaj myślami zbyt daleko, bo ważne jest tylko to, co bezpośrednio przed tobą.

Edmund o Andym Murrayu: - Nie jest za kulisami; jest częścią pięcioosobowego składu. On potrafi niewyobrażalnie dobrze pracować w zespole. Dzisiaj zapytał mnie znowu, czy chciałbym, żeby mnie rozgrzał. On jest po prostu tego rodzaju człowiekiem. Fakt, że nie gra, zabija go od środka, chociaż tego nie pokazuje i są powody tego, że nie gra. Nie jest za wielki, żeby siedzieć na ławce i dopingować.

Jamie Murray: - Oba zespoły trzymały dobrze serwis. Atmosfera była świetna, pokazała, jak świetny jest debel. Jestem zawiedziony nawet nie porażką, ale tym, że nie wykorzystaliśmy szansy na wygranie seta. Nie mogłem chwycić serwisu Rafy. To na pewno mecz, który będę pamiętał po zakończeniu kariery.

Czytaj także: Grać dla kraju nawet po ciemnej stronie Księżyca

Murray o roli debla w tenisie: - Pieniądze w singlu i fizyczność tenisa spowodowały, że najlepsi singliści nie grają debla w Wielkim Szlemie. Ale dobrze jest zobaczyć różne style razem na korcie. Tu mieliśmy debel w najlepszym wydaniu. Fajnie jest oglądać najlepszych singlistów na świecie walczących o punkty w deblu dla swoich reprezentacji.

z Madrytu
Krzysztof Straszak

Komentarze (3)
fanka Rożera
24.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdyby grał ekonomicznie jak Rożer, wracałby do pokoju o 18 00. Ale Nadal to siła , Rożer to precyzja i lekkość zagrań.... Borożer ot wolność, Rożer to nadzieja.... 
avatar
ֆzαкαlucћ jcnm
24.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafa to przeKozak! :D Vamos Rafa Vamos Espana!!! 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.