3 
Na otwarcie finału Pucharu Davisa 2019 Roberto Bautista pokonał Felixa Augera-Aliassime. Następnie na kort centralny Caja Magica w Madrycie wyszli Rafael Nadal (ATP 1) i 20-letni Denis Shapovalov (ATP 15). Tenisista z Majorki do tej konfrontacji przystąpił mając serię 28 z rzędu wygranych singlowych pojedynków w tych rozgrywkach. Jedynej porażki doznał w debiucie, w 2004 roku z Jirim Novakiem. W niedzielę lider rankingu ATP pokonał 6:3, 7:6(7) Shapovalova i zapewnił Hiszpanii pierwszy triumf w Pucharze Davisa od 2011 roku.
W drugim i czwartym gemie I seta Shapovalov obronił po jednym break poincie (smecz, as), ale w szóstym oddał podanie wyrzucając forhend. Kanadyjczyk dążył do ofensywnej gry, ale miał problem z kontrolą uderzeń, był niecierpliwy i nie udało mu się wywrzeć większej presji na regularnym Nadalu. Hiszpan bardzo dobrze funkcjonującym forhendem rozrzucał rywala po narożnikach. Świetnie też serwował i nie dał się przełamać. W dziewiątym gemie lider rankingu ATP popełnił podwójny błąd przy pierwszej piłce setowej, ale drugą wykorzystał wygrywającym serwisem.
Przy 1:1 w II partii Shapovalov obronił dwa break pointy. W długim szóstym gemie (12 punktów) Nadal został poddany próbie. Kanadyjczyk miał szansę na przełamanie, ale lider rankingu wybrnął z opresji. 20-latek cały czas grał agresywnie i był dużo skuteczniejszy, przez co w meczu było więcej pięknych wymian. Fenomenalna kontra forhendowa przyniosła Nadalowi break pointa na 5:4, ale Shapovalov odparł go bekhendem. O losach seta rozstrzygnął emocjonujący tie break. Kanadyjczyk prowadził w nim 2-0, a później odparł dwie piłki meczowe (przy 4-6), z czego pierwszą genialnym minięciem bekhendowym. Następnie wywalczył setbola, ale reprezentant gospodarzy go zniwelował. Przy trzecim meczbolu Hiszpan posłał głęboki return, a bekhend Shapovalova wylądował w siatce. Lider rankingu przez cały tydzień był mentalnym gigantem i dał swojej drużynie upragniony triumf.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Inauguracja w Wiśle nie ma sensu? Wymowne słowa Macieja Kota
Zobacz także - Puchar Davisa: biznesmen Gerard Pique zadowolony z dobrej zmiany w tenisie
Nadal w turnieju w Madrycie odniósł osiem zwycięstw, pięć w singlu i trzy w deblu. Bilans jego pojedynków w Pucharze Davisa w grze pojedynczej to 29-1. Ten rok należał do niego. Hiszpan triumfował w Rolandzie Garrosie i US Open. W całym sezonie wygrał 58 z 65 singlowych spotkań.
Kanada po raz pierwszy w historii doszła do finału Pucharu Davisa. Hiszpania zdobyła szósty tytuł (2000, 2004, 2008, 2009, 2011).
Puchar Davisa po raz pierwszy odbył się w postaci turnieju finałowego rozgrywanego w jednym czasie i miejscu. Dotychczas były to unikalne rozrywki z trzydniowymi spotkaniami w systemie pucharowym (według formatu dom-wyjazd) zaplanowanymi na przestrzeni całego sezonu. Tym razem postawiono na wzór znany choćby z piłkarskiego mundialu. Najpierw rozgrywane były mecze w grupach z udziałem 18 reprezentacji. Następnie odbyły się ćwierćfinały, półfinały i w niedzielę wielki finał.
Czytaj także - Puchar Davisa: Francja i Serbia z dziką kartą. Rozlosowano pary kwalifikacji
Reformy Pucharu Davisa zdecydowała się podjąć firma Kosmos Gerarda Pique, która zaoferowała olbrzymie pieniądze (3 miliardy dolarów w ciągu 25 lat) i Międzynarodowa Federacja Tenisowa poparła ten kontrowersyjny projekt. Półfinaliści (Hiszpania, Kanada, Rosja i Wielka Brytania) zagwarantowali sobie prawo startu w turnieju finałowym w 2020 roku, który ponownie odbędzie się w Madrycie. Francja i Serbia dostały do niego dzikie karty. Pozostałe drużyny w marcu wystąpią w rundzie kwalifikacyjnej.
Kanada - Hiszpania 0:2, Caja Magica, Madryt (Hiszpania)
Turniej finałowy (finał), kort twardy w hali
niedziela, 24 listopada
Gra 1.: Felix Auger-Aliassime - Roberto Bautista 6:7(3), 3:6
Gra 2.: Denis Shapovalov - Rafael Nadal 3:6, 6:7(7)
Gra 3.: Vasek Pospisil / Denis Shapovalov - Marcel Granollers / Feliciano Lopez nie rozgrywano
Czy w 2020 roku Hiszpania ponownie wygra Puchar Davisa? 
