We wrześniu Kim Clijsters przekazała sensacyjną wiadomość, że po ponad siedmiu latach zdecydowała się wrócić do zawodowego uprawiania tenisa. Była liderka rankingu WTA i czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa była przekonana, że uda się jej przygotować na powrót już w styczniu 2020 roku. Kontuzja kolana wymusiła jednak zmianę tego planu.
W poniedziałek triumfatorka 41 imprez głównego cyklu poinformowała, że czuje się już lepiej i rozpoczęła treningi. - Jeszcze kilka tygodni cierpliwości i będę gotowa. Nie mogę się doczekać mojego pierwszego turnieju. Moje kolano jest już w lepszym stanie, nie jest jeszcze w pełni wyleczone, ale zwiększam intensywność treningu - powiedziała w materiale wideo zamieszczonym na Twitterze.
Clijsters ogłosiła, że do gry chce wrócić w marcu 2020 roku. Jej pierwszym turniejem ma być impreza WTA International w meksykańskim Monterrey (2-8 marca). Potem Belgijka chce zagrać w Indian Wells (11-22 marca) oraz w Charleston (4-12 kwietnia). Nie wykluczyła, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wróci już w lutym.
Zobacz także:
Iga Świątek z najlepszym zagraniem 2019 roku (wideo)
Simona Halep ulubioną tenisistką fanów
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Piotr Małachowski zdradził, co będzie robił po zakończeniu kariery