Poniedziałkowy pojedynek był starciem graczy, którzy w sobotę wygrali swoje pojedynki. Hubert Hurkacz (ATP 37) zwyciężył w trzech setach Diego Schwartzmana, natomiast Borna Corić (ATP 28) pokonał Dominika Thiema. Dla wrocławianina była to okazja do rewanżu za trzysetową porażkę doznaną w I rundzie imprezy w Monte Carlo w kwietniu ubiegłego roku.
Nasz reprezentant rozegrał znakomity mecz i wykorzystał wszystkie słabości przeciwnika. Serwował doskonale i cierpliwie czekał na swoje szanse. W szóstym gemie "Hubi" wygrał parę wymian i po błędzie Coricia zdobył pierwsze przełamanie. Po zmianie stron ruszył do kolejnego ataku. Świetny return dał Polakowi setbola, a piękny skrót pozwolił zamknąć premierową odsłonę.
W drugiej partii Chorwat także nie znalazł sposobu na mocno i głęboko uderzającego Hurkacza. Przy stanie 2:1 polski tenisista pewnie wypracował dwa break pointy i już przy pierwszym rywal sprezentował mu przełamanie. Corić popełniał bardzo dużo niewymuszonych błędów. W ogóle nie przypominał zawodnika, który parę dni wcześniej rozegrał świetny mecz z Thiemem. W takich okolicznościach Polak nie czekał i zakończył pojedynek przy trzeciej okazji w ósmym gemie wynikiem 6:2, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski: Przyszedłem z uśmiechem na twarzy, nie myśląc, które miejsce zajmę
Poniedziałkowe zwycięstwo ma ważny wymiar dla Hurkacza. Dzięki dwóm wygranym pojedynkom Polak ma już na koncie więcej rankingowych punktów (w sumie 115) niż w styczniu 2019 roku (nasz tenisista triumfował wówczas w challengerze w Canberze, ale i odpadł w I rundzie zawodów w Pune i Melbourne). Znakomita postawa w Sydney sprawia, że 22-latek z Wrocławia ma jeszcze szansę na rozstawienie w wielkoszlemowym Australian Open 2020.
Hurkacz wyrównał stan meczu Polska - Chorwacja na 1:1. O końcowym zwycięstwie zadecyduje gra deblowa, w której Hurkacz i Łukasz Kubot mają się zmierzyć z duetem Ivan Dodig i Nikola Mektić.
Chorwacja - Polska 1:1, Ken Rosewall Arena, Sydney (Australia), kort twardy
Puchar ATP, Grupa E
poniedziałek, 6 stycznia
Gra 1.: Marin Cilić - Kacper Żuk 7:6(8), 6:4
Gra 2.: Borna Corić - Hubert Hurkacz 2:6, 2:6
Gra 3.: Ivan Dodig / Nikola Mektić - Hubert Hurkacz / Łukasz Kubot
Czytaj także:
Shenzhen: Magda Linette znów pokonana przez Shuai Zhang
Auckland: Serena Williams kontra Swietłana Kuzniecowa