Prokurator żądał dla Radima Zondry kary 12 lat pozbawienia wolności. Rozstrzygający sprawę sąd w Brnie skazał jednak mężczyznę na 8 lat. Obie strony odwołały się od tej decyzji. W środę sprawę rozpatrzył sąd apelacyjny, który wydłużył karę do 11 lat. Wyrok jest prawomocny.
Przypomnijmy, że w grudniu 2016 roku Zondra włamał się do mieszkania Petry Kvitovej i ciężko ranił ją w lewą dłoń. Czeska tenisistka przeszła operację, a do rywalizacji wróciła dopiero po półrocznej przerwie. Dwukrotnej mistrzyni Wimbledonu udało się odzyskać dawny blask i zameldować się w Top 10 rankingu WTA.
Aktualna siódma rakieta świata występuje w tym tygodniu w zawodach WTA Premier w Brisbane. W dniach 20 stycznia - 2 lutego weźmie udział w wielkoszlemowym Australian Open 2020. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów odbudowała karierę, choć jak często podkreśla, bardzo cierpiała pod względem fizycznym i mentalnym.
Czytaj także:
Ranking ATP: Kamil Majchrzak wrócił do Top 100
Ranking WTA: niewielki awans Igi Świątek
ZOBACZ WIDEO Arabia Saudyjska się zmienia. To nie tylko Dakar, ale też inne wielkie imprezy