Po świetnym występie w ATP Cup i premierowym zwycięstwie w tourze Kacper Żuk (ATP 448) chciał pójść za ciosem. Tymczasem w niedzielę 20-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego nie sprostał trzeciemu obecnie juniorowi świata, Haroldowi Mayotowi (ATP 688).
O losach pierwszego seta zdecydowało przełamanie w dziewiątym gemie. Wcześniej Polak nie wykorzystał szansy na objęcie prowadzenia. Z kolei w drugiej odsłonie Żuk odrobił stratę breaka i wyrównał na po 5. Jednak jeszcze przed zmianą stron znów dał się przełamać i to 17-letni Francuz wygrał cały mecz 6:4, 7:5.
Mayot zmierzy się we wtorkowym pojedynku II rundy z rozstawionym z szóstym numerem Białorusinem Jegorem Gerasimowem (ATP 98, który na początek otrzymał wolny los. Natomiast Żuk zanotuje w poniedziałek awans w okolice 400. pozycji, bo otrzyma 15 punktów za grę w ATP Cup.
Bendigo Challenger, Bendigo (Australia)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 54,1 tys. dolarów
niedziela, 12 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Harold Mayot (Francja) - Kacper Żuk (Polska) 6:4, 7:5
Zobacz także:
Auckland: Hubert Hurkacz poznał rywala
Hobart: Swietłana Kuzniecowa na drodze Magdy Linette
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". Rajd Dakar a życie rodzinne. Wszystko da się poukładać