Jennifer Brady (WTA 49) postraszyła Simonę Halep (WTA 3) w I rundzie Australian Open. W pierwszym secie Amerykanka prowadziła 4:2, a w 12. gemie miała trzy piłki setowe. Ostatecznie Rumunka wygrała 7:6(5), 6:1. W ciągu 96 minut tenisistka z Konstancy wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Naliczono jej 20 kończących uderzeń i 23 niewymuszone błędy. Amerykanka miała 24 piłki wygrane bezpośrednio i 35 pomyłek. Brady w pierwszym tygodniu sezonu wyeliminowała Ashleigh Barty w drodze do ćwierćfinału w Brisbane. Kolejną rywalką Halep będzie Brytyjka Harriet Dart.
Elina Switolina (WTA 5) pokonała 6:4, 7:5 Katie Boulter (WTA 315). W pierwszym secie było jedno przełamanie, które Ukrainka uzyskała na 6:4. W drugiej partii z 0:2 wyszła na 5:2, by stracić trzy kolejne gemy. Zatrzymała jednak szturm Brytyjki i zameldowała się w II rundzie po 81 minutach. Switolina wykorzystała cztery z sześciu break pointów. Zanotowano jej 17 kończących uderzeń przy 20 niewymuszonych błędach. Boulter mecz zakończyła z dorobkiem 27 piłek wygranych bezpośrednio i 33 pomyłek. Następną przeciwniczką Ukrainki będzie Lauren Davis (WTA 62), która wygrała 6:4, 6:2 z Leylah Annie Fernandez (WTA 207). Amerykanka zaliczyła pięć przełamań i zdobyła 11 z 12 punktów przy siatce.
Zobacz także - Australian Open: awans Karoliny Pliskovej, porażka Johanny Konty. Donna Vekić lepsza od Marii Szarapowej
Kiki Bertens (WTA 10) w 75 minut pokonała 6:1, 6:4 Irinę-Camelię Begu (WTA 105). Holenderka obroniła cztery z pięciu break pointów, a sama uzyskała cztery przełamania. Zdobyła 31 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. W II rundzie Bertens zmierzy się z Ariną Rodionową (WTA 163), która zwyciężyła 3:6, 7:6(5), 6:0 Katerynę Bondarenko (WTA 535). Po wygraniu pierwszego seta, w drugim Ukrainka z 0:3 wyszła na 5:3, ale w 10. gemie oddała podanie. W tie breaku nie wykorzystała prowadzenia 4-1 i 5-3. W trzeciej partii nie miała kompletnie nic do powiedzenia. Zdobyła w niej zaledwie siedem punktów. Dla Bondarenko, która wróciła po urodzeniu drugiego dziecka, był to pierwszy wielkoszlemowy występ od US Open 2018.
ZOBACZ WIDEO: Wielki problem polskich skoków narciarskich. "Poza liderami nie ma już nikogo"
Karolina Muchova (WTA 22) zwyciężyła 6:3, 2:6, 7:6(7) Kirsten Flipkens (WTA 81). W trzecim secie Belgijka z 0:4 i 2:5 doprowadziła do tie breaka, po drodze odpierając trzy piłki meczowe. W decydującej rozgrywce (do 10 punktów) znów odrabiała straty, z 0-4 na 4-4, a później z 4-8 zbliżyła się na 7-8. Ostateczne słowo należało do Czeszki, która awans wywalczyła po dwóch godzinach i 26 minutach. W II rundzie Muchova spotka się z Catherine Bellis (WTA 600), która w 52 minuty rozbiła 6:0, 6:2 Tatjanę Marię (WTA 87). Amerykanka obroniła dwa break pointy, a sama wykorzystała wszystkie pięć szans na przełamanie.
Garbine Muguruza (WTA 32) pokonała 0:6, 6:1, 6:0 Shelby Rogers (WTA 155). W pierwszym secie Hiszpanka zdobyła zaledwie dziewięć punktów, a w trzecim straciła tylko 14. W ciągu 94 minut zamieniła na przełamanie pięć z dziewięciu okazji. W II rundzie rywalką mistrzyni Rolanda Garrosa 2016 i Wimbledonu 2017 zmierzy się z Ajlą Tomljanović (WTA 52), która w 67 minut rozbiła 6:1, 6:1 Anastasiję Sevastovą (WTA 33). Australijka zgarnęła 28 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu i obroniła siedem break pointów.
Amanda Anisimova (WTA 24) przegrała 3:6, 6:4, 3:6 z Zariną Dijas (WTA 73). W ciągu godziny i 46 minut Kazaszka wykorzystała siedem z 12 break pointów. Posłała 15 kończących uderzeń i popełniła 19 niewymuszonych błędów. Amerykanka miała 45 piłek wygranych bezpośrednio i 62 pomyłki. Jelena Ostapenko (WTA 45) pokonała 6:1, 6:4 Ludmiłę Samsonową (WTA 118). W trwającym 74 minuty spotkaniu Łotyszka zaserwowała 11 asów i zdobyła 32 z 40 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła pięć break pointów i wykorzystała trzy okazje na przełamanie.
Qiang Wang (WTA 29) uzyskała trzy przełamania i pokonała 7:6(2), 6:3 Pauline Parmentier (WTA 133). Jelena Rybakina (WTA 26) zdobyła 26 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wygrała 6:3, 6:2 z Bernardą Perą (WTA 65). Kazaszka sezon rozpoczęła od finału w Shenzhen i triumfu w Hobart. Greet Minnen (WTA 119) zwyciężyła 7:6(3), 4:6, 7:5 Alaksandrę Sasnowicz (WTA 94) po dwóch godzinach i 39 minutach. Belgijka wywalczyła o sześć punktów więcej od Białorusinki (117-111). Julia Putincewa (WTA 38) wykorzystała pięć z 10 break pointów i pokonała 6:1, 6:3 Su-Wei Hsieh (WTA 37).
Laura Siegemund (WTA 72) pokonała 6:1, 6:4 Coco Vandeweghe (WTA 226) w starciu tenisistek próbujących wrócić na najwyższy poziom po kontuzjach. Niemka obroniła trzy break pointy, a sama wykorzystała trzy z ośmiu szans na przełamanie. Posłała 22 kończące uderzenia przy 16 niewymuszonych błędach. Amerykanka miała 18 piłek wygranych bezpośrednio i 28 pomyłek. Camila Giorgi (WTA 102) zgarnęła 25 z 33 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wygrała 6:3, 6:3 z Antonią Lottner (WTA 156). Włoszka miała cztery break pointy i wszystkie wykorzystała.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 71 mln dolarów australijskich
wtorek, 21 stycznia
I runda gry pojedynczej kobiet:
Simona Halep (Rumunia, 4) - Jennifer Brady (USA) 7:6(5), 6:1
Elina Switolina (Ukraina, 5) - Katie Boulter (Wielka Brytania) 6:4, 7:5
Kiki Bertens (Holandia, 9) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:1, 6:4
Karolina Muchova (Czechy, 20) - Kirsten Flipkens (Belgia) 6:3, 2:6, 7:6(7)
Qiang Wang (Chiny, 27) - Pauline Parmentier (Francja, WC) 7:6(2), 6:3
Jelena Rybakina (Kazachstan, 29) - Bernarda Pera (USA) 6:3, 6:2
Zarina Dijas (Kazachstan) - Amanda Anisimova (USA, 21) 6:3, 4:6, 6:3
Ajla Tomljanović (Australia) - Anastasija Sevastova (Łotwa, 31) 6:1, 6:1
Garbine Muguruza (Hiszpania) - Shelby Rogers (USA, Q) 0:6, 6:1, 6:0
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Ludmiła Samsonowa (Rosja, Q) 6:1, 6:4
Catherine Bellis (USA) - Tatjana Maria (Niemcy) 6:0, 6:2
Julia Putincewa (Kazachstan) - Su-Wei Hsieh (Tajwan) 6:1, 6:3
Laura Siegemund (Niemcy) - Coco Vandeweghe (USA, WC) 6:1, 6:4
Camila Giorgi (Włochy) - Antonia Lottner (Niemcy, Q) 6:3, 6:3
Lauren Davis (USA) - Leylah Fernandez (Kanada, Q) 6:4, 6:2
Greet Minnen (Belgia, Q) - Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) 7:6(3), 4:6, 7:5
Arina Rodionowa (Australia, WC) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 3:6, 7:6(5), 6:0