W swojej karierze wygrała Rolanda Garrosa 2011 i Australian Open 2014 oraz wspięła się na drugie miejsce w rankingu WTA. W lipcu 2019 roku została uroczyście wprowadzona do Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław. Teraz stara się pomagać innym, nie tylko poprzez rozwijanie sportowych pasji.
Gazeta "South China Morning Post" poinformowała, że Na Li bardzo przejęła się losem rodaków. W grudniu 2019 roku, w jej rodzinnym mieście Wuhan, pojawiły się pierwsze doniesienia o groźnym koronawirusie, który szybko rozprzestrzenił się. Była tenisistka postanowiła przeznaczyć na walkę z chorobą 3 mln juanów (około 430 tys. dolarów). Pieniądze te pozwolą zasilić szpitale w Wuhan w niezbędne środki.
Nie tylko Na Li zdecydowała się pomóc finansowo. Środki pieniężne zdecydowali się również przekazać piłkarki i piłkarze z drużyny narodowej. Z kolei inna tenisistka, Qiang Wang, postanowiła przekazać po 140 dolarów za każdego gema, który wygra w swoich najbliższych sześciu startach na zawodowych kortach.
Zobacz także:
Magda Linette, Iga Świątek i Hubert Hurkacz pewni gry w Miami
WTA Petersburg: Belinda Bencić pożegnała Swietłanę Kuzniecową
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot o problemach Macieja Kota. "Coś złego się dzieje w sferze mentalnej. Musi wyluzować"
