Roland Garros. Magdalena Grzybowska o Idze Świątek: Trochę spodziewałam się tego sukcesu

PAP/EPA / JULIEN DE ROSA / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / JULIEN DE ROSA / Na zdjęciu: Iga Świątek

Furorę w wielkoszlemowym Roland Garros 2020 robi Iga Świątek. Polka zmiotła z kortu faworytkę Simonę Halep i jest już w ćwierćfinale. Takiej gry 19-latki spodziewała się Magdalena Grzybowska, która oceniła również szanse Świątek w ćwierćfinale.

- Ćwierćfinał w turnieju wielkoszlemowym to jest wielkie osiągnięcie. Zostaje się w takich zawodach na ten drugi tydzień, a to przywilej tylko dla najlepszych - zwróciła uwagę na początku rozmowy dla WP SportoweFakty Magdalena Grzybowska, była polska tenisistka, zwyciężczyni juniorskiego Australian Open i 30. tenisistka świata w 1998 roku.

Kilka miesięcy temu, w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, Magdalena Grzybowska przewidywała wielką karierę Igi Świątek. - Na pewno będzie zawodniczką Top 50 - mówiła wtedy. Czy jednak spodziewała się, że już w wieku 19 lat Świątek dotrze do 1/4 finału Rolanda Garrosa?

- Trochę tak. Iga jest bardzo utalentowaną zawodniczką, ale przede wszystkim głodną sukcesów. Każdy turniej traktuje jak wielką szansę dla siebie. Poziom adrenaliny i motywacji u tak młodej zawodniczki jak Iga jest bardzo wysoki i to przekłada się na lepszą grę i już wielki sukces - odpowiedziała Magdalena Grzybowska.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten film podbija internet. 6-latek szaleje na bieżni mechanicznej

Co więcej, przygoda Świątek z wielkoszlemowym turniejem we Francji wcale nie musi skończyć się na 1/4 finału. O półfinał Polka powalczy z Włoszką, o 7 lat starszą Martiną Trevisan.

- Dla obu zawodniczek będzie to bardzo trudny pojedynek. Iga jest faworytką chociażby dlatego, że wygrała poprzedni mecz z Włoszką. Bycie faworytem to gatunkowy ciężar, ale z drugiej strony też ogromna motywacja, bo półfinał jest na wyciągnięcie ręki. W głowie Iga musi postarać się zwalczyć presję i nie myśleć, z kim się walczy po drugiej stronie. Wierzę w jej awans - podkreśliła rozmówczyni WP SportoweFakty.

Polski kobiecy tenis szybko doczekał się kolejnych sukcesów po zakończeniu kariery przez Agnieszkę Radwańską. Iga Świątek gra jednak inaczej niż popularna "Isia". Jej tenis opiera się na siłowej grze, a to podstawa w obecnym tenisie. Czy zatem możemy spodziewać się wyników Świątek co najmniej na takim poziomie jak u Agnieszki Radwańskiej?

- Idze nie będzie łatwo jej dorównać. Czeka ją mozolna praca i starty przez wiele, wiele lat. Jeśli jednak kontuzje nie staną na przeszkodzie, to Iga będzie błyszczeć w wielkich turniejach i zadomowi się w czołówce kobiecego tenisa - podkreśla Magdalena Grzybowska.

O półfinał Rolanda Garrosa 2020 Iga Świątek powalczy we wtorek 6 października (ok. godz. 18:00). Transmisja z jej spotkania w Eurosporcie. Relacja na żywo na WP SportoweFakty. W poniedziałek Świątek wraz ze swoją deblową partnerką Nicole Melichar awansowały do ćwierćfinału gry podwójnej. Więcej o tym historycznym osiągnięciu Polki przeczytasz TUTAJ.

Czytaj także: wielki turniej Igi Świątek. Polka faworytką bukmacherów

Komentarze (8)
avatar
Kri100
6.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejne żenujące zdjęcie Igi. Na stronach WTA czy RG maja na pęczki ładnych ujęć Igi a u Was dziadostwo. Wstyd. 
avatar
Tom.
6.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No, nie, juz pod artykulem Rafala Smolinskiego jest szkaradnie zdjecie Igi, ale to pobilo wszelkie granice w dol tego co tu widzialem na SF. Niczym sa juz w porownaniu z tym te Magdy czy swego Czytaj całość
avatar
Janusz Wojciechowski
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Teraz wszyscy wierzyli jakie to obludne 
avatar
Szef na worku
5.10.2020
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Nosz qrwa! Nie macie normalnego zdjęcia tej dziewczyny?