Na początku grudnia media poinformowały, że Australian Open 2021 powinien się zacząć 8 lutego (więcej tutaj). Tenisiści mają zostać sprowadzeni do Melbourne między 15 a 17 stycznia. Jeśli wynik pierwszego testu na COVID-19 okaże się negatywny, to będą mogli trenować podczas kwarantanny. Po 14 dniach możliwe będzie już swobodne poruszanie się po największym mieście stanu Wiktoria.
Sporo wątpliwości dotyczy rozgrywania turnieju kwalifikacji. Hiszpańska "Marca" doniosła, że mógłby się on odbyć poza Melbourne. Wśród proponowanych lokalizacji pojawiły się Dubaj, Doha i Singapur. Wybór dziwić nie powinien, ponieważ są to miejsca, z których władze Tennis Australia planują zabierać graczy do Melbourne lotami czarterowymi.
Szef WTA, Steve Simon, poinformował w rozmowie z Reuters, że sezon 2021 może zostać zainaugurowany 4 stycznia. Szczegóły mają być znane w najbliższym tygodniu. Według doniesień w Dubaju miałaby się odbyć impreza rangi WTA oraz ewentualne eliminacje do Australian Open.
Na informację w sprawie kwalifikacji do wielkoszlemowej imprezy w Melbourne czekają m.in. Kamil Majchrzak, Katarzyna Kawa, Magdalena Fręch i Maja Chwalińska. Pierwszy z wymienionych wyżej reprezentantów Polski może się dostać do głównej drabinki na bazie rankingu. Pewne miejsce w turnieju mają natomiast Iga Świątek, Magda Linette i Hubert Hurkacz.
Zobacz także:
Cios dla Simony Halep. Ważna dla niej osoba zmarła z powodu koronawirusa
Naomi Osaka bohaterką mangi. Tym razem jej postać nie wzbudziła kontrowersji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: LeBron James trenuje z córką