Hubert Hurkacz nie znalazł się w gronie ponad 70 tenisistów, którzy po przylocie do Melbourne zostali poddani "twardej" izolacji. Polak musi przestrzegać protokołu sanitarnego i przejść dwutygodniową kwarantannę, ale może na kilka godzin dziennie opuszczać swój pokój hotelowy i trenować na kortach oraz w siłowni.
Możliwość regularnych treningów w perspektywie Australian Open jest dla tenisisty bardzo ważna. I Hurkacz ją wykorzystuje. Za pomocą mediów społecznościowych poinformował, że rozpoczął zajęcia na obiektach Melbourne Park.
"Nareszcie" - napisał Polak na Twitterze, dołączając zdjęcie z sesji treningowej z Mackenzie'em McDonaldem.
Hurkacz poleciał na Antypody tuż po triumfie w turnieju w Delray Beach. W ramach przygotowań do Australian Open (8-21 lutego) wystąpi w imprezie rangi ATP 250 w Melbourne (31 stycznia - 6 lutego).
Hurkacz dotychczas dwukrotnie wystąpił w głównej drabince Australian Open. W 2019 roku odpadł w I rundzie, a w zeszłym sezonie dotarł do II rundy.
Nareszcie
— Hubert Hurkacz (@HubertHurkacz) January 19, 2021
***
Finally pic.twitter.com/9jo8Y7Ztrm
[b]Iga Świątek w hotelowym pokoju przygotowuje się do wielkiego turnieju
ZOBACZ WIDEO: Jan Tomaszewski komentuje zwolnienie Brzęczka. "Boniek nie wziął pod uwagę jednej rzeczy"
[/b]