W czwartek wyłonione zostały finalistki Australian Open (Naomi Osaka i Jennifer Brady) oraz pierwszy finalista (Novak Djoković). W piątek odbędzie się ostatni półfinał. O godz. 9:30 czasu polskiego Stefanos Tsitsipas zmierzy się Danił Miedwiediew. Grek w poprzedniej rundzie wyeliminował Rafaela Nadala w niezwykłych okolicznościach. Został trzecim tenisistą, który pokonał Hiszpana, odrabiając stratę 0-2 w setach. Dołączył do Roger Federer (Miami 2005) i Fabio Fogniniego (US Open 2015).
Tsitsipas pięciosetowy mecz rozegrał również z Thanasim Kokkinakisem. Miedwiediew taką batalię stoczył z Serbem Filipem Krajinoviciem. Rosjanin wystąpi w trzecim wielkoszlemowym półfinale, po dwóch w US Open, w 2019 (finał) i 2020 roku. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Greka, który wcześniej tę fazę osiągnął w Australian Open 2019 i Rolandzie Garrosie 2020.
Dla Tsitsipasa będzie to szansa na pierwszy wielkoszlemowy finał. Miedwiediew o tytuł walczył w US Open 2019 i przegrał z Nadalem po pięciosetowym boju. Bilans ich meczów to 5-1 dla Rosjanina. Grek jedyny raz lepszy był w ich ostatnim starciu, w fazie grupowej ATP Finals 2019. Po raz drugi spotkają się w wielkoszlemowej imprezie. W II rundzie US Open 2018 Miedwiediew zwyciężył w czterech setach.
ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły
Rosjanin jest niepokonany od listopada ubiegłego roku. W tym czasie wygrał 19 spotkań z rzędu, w tym 11 z przeciwnikami z Top 10 rankingu. Triumfował w imprezie ATP Masters 1000 w Paryżu, ATP Finals, w ATP Cup z reprezentacją. Teraz jest w półfinale Australian Open i chce kontynuować zwycięską passę.
- Miedwiediew będzie dla mnie trudnym zadaniem. Gdy zmierzyłem się z nim w ATP Finals, rozegrałem dobry mecz. On jest w świetnej formie, gra dobry, dokładny i prosty tenis - przyznał Tsitsipas. - Jestem naprawdę szczęśliwy i czuję się wspaniale. Mam nadzieję, że uda mi się kontynuować serię zwycięstw jeszcze co najmniej przez dwa mecze - stwierdził Miedwiediew.
Wcześniej odbędzie się finał debla kobiet. Barbora Krejcikova i Katerina Siniakova zmierzą się z Elise Mertens i Aryną Sabalenką. Obie pary wygrywały już wielkoszlemowe turnieje. Czeszki w 2018 roku triumfowały w Rolandzie Garrosie i Wimbledonie. Belgijka i Białorusinka zwyciężyły w US Open 2019.
Plan gier 12. dnia (piątek) wielkoszlemowego Australian Open 2021:
Rod Laver Arena:
po godz. 6:00 czasu polskiego
Barbora Krejcikova (Czechy, 3) / Katerina Siniakova (Czechy, 3) - Elise Mertens (Belgia, 2) / Aryna Sabalenka (Białoruś, 2)
po godz. 9:30 czasu polskiego
Danił Miedwiediew (Rosja, 4) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5)
Czytaj także:
Australian Open: Stefanos Tsitsipas był w "nirwanie" podczas meczu z Rafaelem Nadalem. "Gra, nie myślenie"
Australian Open: trwa "romans" Novaka Djokovicia. Zniknął za to ból