Katarzyna Kawa bez powodzenia w Guadalajarze. Faworytka gospodarzy z udanym rewanżem

Rafał Smoliński 09 Marca 2021, 07:31

Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa

• WTA Guadalajara: Katarzyna Piter wystąpiła w deblu. Awans był blisko

W listopadzie zeszłego roku Kawa była lepsza na mączce w Charleston, ale na kortach twardych w Guadalajarze faworytką była Zarazua. Tymczasem pierwsza partia nie była udana dla obu pań jeśli chodzi o serwis. Pierwsze 10 gemów to przełamania, ale trzeba stwierdzić, że warunki do gry nie były łatwe. Gdy tenisistki dostosowały się do sytuacji, ich gra prezentowała się lepiej.

Bardzo wyrównana partia otwarcia padła ostatecznie łupem Meksykanki. W decydującym tie breaku Kawa miała swoje szanse. Prowadziła 5-3, ale ulubienica gospodarzy nie pozwoliła jej na wypracowanie piłki setowej. Ostatecznie Zarazua potrzebowała czwartej takiej okazji, aby zakończyć partię otwarcia.

Drugi set całkowicie nie wyszedł urodzonej w Krynicy tenisistce. Nasza reprezentantka zdobyła zaledwie 11 punktów, co nie wystarczyło nawet do wygrania gema. Zarazua postarała się za to o trzy przełamania i po 97 minutach zwyciężyła ostatecznie 7:6(7), 6:0.

O miejsce w ćwierćfinale zawodów Abierto Zapopan Meksykanka powalczy ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą. Kawa musi jeszcze poczekać na premierowe zwycięstwo w obecnym sezonie. Wcześniej bez powodzenia startowała w eliminacjach do wielkoszlemowego Australian Open 2021 i głównej drabince halowych zawodów WTA 250 w Lyonie.

Abierto Zapopan, Guadalajara (Meksyk)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 235,2 tys. dolarów
poniedziałek, 8 marca

I runda gry pojedynczej:

Renata Zarazua (Meksyk, WC) - Katarzyna Kawa (Polska) 7:6(7), 6:0

Zobacz także:
Ranking WTA: Iga Świątek ciągle wysoko. Dobre wieści dla Urszuli Radwańskiej
Ranking ATP: Hubert Hurkacz w Top 30. Novak Djoković pobił rekord