W meczu, którego stawką był awans do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Dubaju, Iga Świątek nie miała nic do powiedzenia w starciu z Hiszpanką Garbine Muguruzą. 19-letnia Polka przegrała w dwóch setach - 0:6, 4:6.
Bardziej doświadczona rywalka zaskakująco łatwo rozprawiła się z Polką, która nie miała za wiele do powiedzenia w tym spotkaniu. Hiszpańskie media pisały nawet piszą o srogiej lekcji, jakiej udzieliła Świątek doświadczona tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego.
Świątek była wyraźnie słabsza, czego też nie ukrywa w pomeczowym komentarzu, którego udzieliła na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ana Ivanović w nowej dla siebie roli. Internauci zachwyceni
"Dziękuję za wsparcie, jakie dawaliście mi przez ostatnie tygodnie. To czas pełen ważnych lekcji i doświadczeń. Czasami przychodzi dzień, w którym trudno ułożyć wszystkie puzzle tak, aby do siebie pasowały i tak było wczoraj" - napisała Świątek w mediach społecznościowych.
Dobiegła końca seria Świątek sześciu z rzędu wygranych meczów. W drodze po tytuł w Adelajdzie i na otwarcie występu w Dubaju Polka nie straciła seta. Teraz będzie miała chwilę przerwy, bo kolejny turniej, w którym weźmie udział to Miami Open (23 marca - 3 kwietnia).
"Czas więc wracać do domu. Do zobaczenia w Miami!" - dorzuciła we wpisie.
Dziękuję za wsparcie, jakie dawaliście mi przez ostatnie tygodnie. To czas pełen ważnych lekcji i doświadczeń. Czasami przychodzi dzień, w którym trudno ułożyć wszystkie puzzle tak, aby do siebie pasowały i tak było wczoraj. Czas więc wracać do domu. Do zobaczenia w Miami!
— Iga Świątek (@iga_swiatek) March 11, 2021