Ana Konjuh pokazała "ducha walki" w meczu z Igą Świątek. To dla niej największy triumf od czterech lat

PAP/EPA / RHONA WISE  / Na zdjęciu: Ana Konjuh
PAP/EPA / RHONA WISE / Na zdjęciu: Ana Konjuh

- Wiedziałam, że będzie trudno. Ale powiedziałam sobie, że muszę być w grze i prezentować agresywny tenis - powiedziała Ana Konjuh po zwycięstwie z Igą Świątek w III rundzie turnieju WTA w Miami, podkreślając, że pokazała "ducha walki".

Iga Świątek w III rundzie zakończyła rywalizację w singlu w turnieju WTA 1000 w Miami. W sobotę Polka przegrała 4:6, 6:2, 2:6 ze znakomicie dysponowaną tego dnia Aną Konjuh.

Chorwatka po meczu wyjawiła, że jest dumna ze swojego "ducha walki". - Wiedziałam, że będzie trudno. Ale powiedziałam sobie, że muszę być w grze i prezentować agresywny tenis. Zepsułam drugiego seta, ale muszę jej oddać, że ona wtedy bardzo przyspieszyła swoją grę - powiedziała, cytowana przez wtatour.com.

Dla tenisistki z Dubrownika kluczowy był fakt, że nie poddała się po łatwo przegranym drugim secie. - Chciałam być w odpowiednim stanie mentalnym w najważniejszych momentach, aby być w stanie zagrywać swoje najlepsze uderzenia. I zrobiłam to - podkreśliła.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak to możliwe?! Nie uwierzysz, co w pokojowym hotelu zrobiła Anita Włodarczyk

Dla Konjuh to może być przełomowe zwycięstwo. W 2016 roku jako 18-latka dotarła do ćwierćfinału US Open i kreowano ją na przyszłą gwiazdę rozgrywek. Jednak jej karierę zahamowały kontuzje. Teraz powoli się odbudowuje. Tak wysoko notowanej rywalki jak Świątek, aktualnie 16. zawodniczki rankingu WTA, nie pokonała od lipca 2017 roku, gdy w Wimbledonie ograła wówczas dziewiątą na świecie Dominikę Cibulkovą.

- Kiedy miałam 17-18 lat, nie wiedziałam, przez co będę przechodzić i jak bardzo będę cierpieć. Ciągle wygrywałam i szłam do przodu - wspominała. - Wtedy też nie doceniałam tej gry tak bardzo, jak teraz. To, co mam za sobą, daje mi znacznie więcej siły - podkreśliła.

W 1/8 finału Miami Open 2021 Konjuh zmierzy się z Anastasiją Sevastovą.

Simona Halep nie podbije Miami. Rumunka przegrała z kontuzją

Źródło artykułu: