W drodze do finału Miami Open 2021 Hubert Hurkacz i Jannik Sinner wygrali po pięć pojedynków. Polak wyeliminował m.in. Stefanosa Tsitsipasa i Andrieja Rublowa. Włoch okazał się lepszy m.in. od Karena Chaczanowa czy Roberto Bautisty. W niedzielę obaj zagrają o premierowe mistrzostwo rangi ATP Masters 1000.
"Droga Sinnera nie była tak trudna, ale ogólnie jest to tenisista, który lepiej uderza piłkę. Niewielu graczy uderza tak płynnie i z tak łatwą siłą" - pisze Steve Tignor z tennis.com.
Znany amerykański dziennikarz uważa, że Hurkacz może mieć problemy, jeśli w starciu z Włochem zaprezentuje bardziej defensywny tenis. Ważne będzie, aby przejmował inicjatywę i szybko atakował.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę
Tignor typuje, że zwycięzcą Miami Open 2021 zostanie 19-letni reprezentant Italii, choć jak zauważył, szanse obu finalistów są zbliżone. "Premierowy tytuł Masters dla Sinnera sprawiłby jednak, że Miami Open wydawałoby się trochę mniej szokujące" - stwierdził.
Podobnie myślą dziennikarze Tennis Channel, którzy zauważyli, że mimo młodego wieku Sinner potrafi utrzymać nerwy na wodzy w decydujących momentach. Obaj mają bilans 2-0 w finałach, ale ich zdaniem to Włoch wygra na Florydzie. "Sinner to oszałamiający talent i prawdopodobnie wykorzysta tę niesamowitą okazję, aby wygrać turniej ATP Masters 1000 przed swoimi 20. urodzinami" - czytamy w uzasadnieniu.
Transmisja z pojedynku Hurkacza z Sinnerem w niedzielę o godz. 19:00 w Polsacie Sport. Relacja tekstowa z tego wydarzenia na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Hubert Hurkacz świeci pełnym blaskiem. Sen o wiktorii może się spełnić
Hubert Hurkacz skomentował awans do finału Miami Open