Pierwsza wygrana od czasów Wojciecha Fibaka! Twitter o historycznym sukcesie Huberta Hurkacza

PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Łatwo nie było, ale Hubert Hurkacz pokonał pierwszą przeszkodę podczas turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Eksperci tenisa zwrócili uwagę na historyczny wymiar wyniku 24-letniego tenisisty.

W tym artykule dowiesz się o:

Hubert Hurkacz pokonał Włocha Thomasa Fabbiano w I rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Polak zwyciężył w "dwudniowym" pojedynku w trzech setach 6:3, 3:6, 6:3 (więcej TUTAJ).

W II rundzie w Monte Carlo 24-letni Hurkacz zmierzy się z Serbem Dusanem Lajoviciem lub Brytyjczykiem Danielem Evansem.

"Jest pierwsze zwycięstwo singlowe w Monte Carlo od czasów Wojtka Fibaka!" - napisał na Twitterze Adam Romer, dziennikarz piszący o tenisie i redaktor naczelny magazynu "Tenisklub".

"Łatwo nie było, tu zaskoczenia nie było, ale jest zwycięstwo. Pierwsze w Monte Carlo. Brawo Hubi!" - skomentował występ Hurkacza dziennikarz WP SportoweFakty Rafał Smoliński.

"Trudny test zaliczony. Hubi poradził sobie w trudnych, zmiennych warunkach z wymagającym rywalem i po trudnym spotkaniu zameldował się w 2. rundzie" - czytamy na twitterowym profilu "Hubert Hurkacz Fan Club".

"Hubert jest pierwszym Polakiem od 36 lat, który wygrał mecz w turnieju głównym singla w Monte Carlo (ostatnio był to Wojciech Fibak w 1985 roku)" - w kolejnym tweecie doceniono historyczny wynik "Hubiego".

"Napędził nam dziś strachu Hubert Hurkacz w Monte Carlo, ale wszystko dobre, co się dobrze kończy!" - to z kolei komentarz Jerzego Sasorskiego, byłego dziennikarza takich tytułów jak: "Echo Krakowa", "Tempo" i "Dziennik Polski".

"Dwa dni, trzy sety i tona nerwów – mimo sporych trudności Hurkacz awansował do kolejnej rundy" - tak mecz Polaka podsumowano na twitterowym koncie TVP Sport.

Zobacz:
Czołowy światowy tenisista zakażony koronawirusem. "Ogromne rozczarowanie"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje gwiazdy reprezentacji Polski. Widoki zapierają dech w piersiach

Komentarze (0)