Wielki sukces Kacpra Żuka. Będzie duży awans w rankingu ATP

Rafał Smoliński 18 Kwietnia 2021, 13:13

Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Kacper Żuk

• Tenis. Cykl ITF: półfinał Daniela Michalskiego w Kairze. Polacy nie błyszczeli w Monastyrze

Przeciwnikiem Żuka w pojedynku o tytuł w Splicie był Mathias Bourgue (ATP 217). Kluczowe okazały się wydarzenia z pierwszego seta. Francuz postawił wówczas trudne warunki. Odrobił stratę przełamania i wyrównał na po 2. Doskonale spisywał się na returnie, ponieważ odczytywał kierunki serwisu Polaka.

Nasz reprezentant znalazł się pod wielką presją w szóstym i ósmym gemie, ale nie oddał serwisu. Obronił wtedy aż pięć break pointów. Przy stanie po 4 role się odwróciły. Żuk zdobył przełamanie, a następnie zakończył premierową odsłonę przy własnym podaniu wynikiem 6:4.

Druga partia była już popisem polskiego tenisisty. "Żunio" uderzał piłkę mocno i głęboko, ale nie bał się też skrótów. Jego przeciwnik szybko się pogubił. Francuz stracił serwis już w pierwszym gemie, a potem dał jeszcze się przełamać na 1:4. Takiej przewagi nasz tenisista nie mógł zaprzepaścić. W ósmym gemie pewnie wykorzystał drugą piłkę meczową.

Po 86 minutach Żuk pokonał Bourgue'a 6:4, 6:2. To jego premierowy tytuł w imprezie rangi ATP Challenger Tour. Za występ na chorwackiej mączce otrzyma czek na sumę 6190 euro i 84 punkty, dzięki czemu w poniedziałek zadebiutuje w Top 200 rankingu ATP. 22-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego znajdzie się w okolicach 170-175. miejsca.

Split Open II, Split (Chorwacja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 44,8 tys. euro
niedziela, 18 kwietnia

finał gry pojedynczej:

Kacper Żuk (Polska, Q) - Mathias Bourgue (Francja) 6:4, 6:2

Czytaj także:
Turniej WTA w Polsce potwierdzony
Rafael Nadal wskazał czynniki niespodziewanej porażki w Monte Carlo