W listopadzie 2020 roku Łukasz Kubot i Marcelo Melo podjęli decyzję o zakończeniu współpracy, która przyniosła im triumf w Wimbledonie i doprowadziła do pierwszego miejsca w rankingu ATP. Polak postanowił spróbować sił z Wesleyem Koolhofem, natomiast Brazylijczyk dogadał się z Jeanem-Julienem Rojerem. Pod koniec kwietnia Holendrzy zdecydowali się startować razem, aby przygotować się do igrzysk w Tokio. Kubot i Melo nie mieli innej opcji i odnowili współpracę.
Pierwszym wspólnym startem Polaka i Brazylijczyka po kilku miesiącach przerwy był wielkoszlemowy Roland Garros 2021. Lubinianin i jego partner byli faworytami w spotkaniu z amerykańskim duetem Nicholas Monroe i Frances Tiafoe. Pierwszy z rywali jest typowym deblistą, natomiast drugi odnosi lepsze rezultaty w singlu. Mimo tego reprezentanci USA postarali się o niespodziankę i odprawili oznaczoną "ósemką" polsko-brazylijską parę.
W partii otwarcia Monroe i Tiafoe przełamali już w drugim gemie, ale Kubot i Melo błyskawicznie wyrównali na po 2. Potem nasz tenisista i jego partner mieli swoje szanse, ale to przeciwnicy zdobyli kluczowego breaka w ósmym gemie i zwieńczyli seta. Losy drugiej odsłony rozstrzygnęły się już na samym początku. Amerykanie zdobyli przełamanie i nie oddali przewagi do samego końca.
Po 78 minutach Monroe i Tiafoe zwyciężyli ostatecznie 6:3, 6:4. Dzięki temu powalczą w II rundzie Rolanda Garrosa z hindusko-chorwacką parą Rohan Bopanna i Franko Skugor. Kubot i Melo przegrali pierwszy mecz, ale zamierzają dalej grać razem. Polak i Brazylijczyk zgłosili się już do Wimbledonu, który wygrali w sezonie 2017.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 34,367 mln euro
wtorek, 1 czerwca
I runda gry podwójnej:
Nicholas Monroe (USA) / Frances Tiafoe (USA) - Łukasz Kubot (Polska, 8) / Marcelo Melo (Brazylia, 8) 6:3, 6:4
Czytaj także:
Szokujące oświadczenie Naomi Osaki
Petra Kvitova wycofała się z Rolanda Garrosa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"