Roland Garros. Polała się krew w meczu Magdy Linette. Jej partnerka aż się przeraziła

Bernarda Pera uderzyła rakietą chłopca od podawania piłek, przez co nabawił się on bokserskiej kontuzji. Partnerka Magdy Linette najadła się strachu.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Bernarda Pera (z lewej) Instagram / Na zdjęciu: Bernarda Pera (z lewej)
Magda Linette wciąż rywalizuje w Rolandzie Garrosie. Polka wprawdzie odpadła z turnieju singlowego, ale obecnie walczy w deblu. W III rundzie udało się wygrać kolejne spotkanie w parze z Bernardą Perą.

W trakcie spotkania doszło jednak do przykrego incydentu. Amerykanka walczyła o trudną piłkę i wtedy wpadła na chłopca od podawania piłek. Przez przypadek uderzyła go w twarz rakietą.

Po akcji zaniepokojona tenisistka poszła sprawdzić, czy nic poważnego się nie stało. Wtedy okazało się, że z łuku brwiowego leje się krew. Nie tylko poszkodowany, ale także Pera najadła się strachu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"

- Bernarda czuła się z tym bardzo źle. Tam było bardzo dużo krwi, a chłopak był przestraszony. Początkowo w ogóle nie zareagował. Biedny, tylko tam stał i nie chciał nic powiedzieć, a krew mu się lała po twarzy. Bernarda bardzo się martwiła. Starałam się powiedzieć, że to nie była jej wina, bo stało się to podczas wymiany i nie powinna siebie za to winić - cytuje Linette eurosport.tvn24.pl.

Linette i Pera ograły Lucie Hradecką i Laurę Siegemund 7:6 (5), 7:6 (5). Teraz zawodniczki czekają na rywalki, z którymi zmierzą się w ćwierćfinale.

Niemal odleciały z radości. Świątek i Mattek-Sands dały upust emocjom po meczu [WIDEO] >>

Ekspert mówi o konflikcie interesów. "Nie chciałbym być w skórze tego, kto o tym zdecyduje" >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×