W I rundzie Roland Garros 2021 Iga Świątek wyeliminowała swoją przyjaciółkę, Kaję Juvan. W ćwierćfinale Polka zmierzy się z inną tenisistką, z którą jest w dobrych relacjach, Marią Sakkari. - Ona jest naprawdę miłą dziewczyną. Również członkowie naszych sztabów lubią się nawzajem - powiedziała o Greczynce.
Świątek i Sakkari są przyjaciółkami. Koleżeńskie więzi łączą także ich szkoleniowców - Piotra Sierzputowskiego i Toma Hilla. - Piotr jest jednym z moich najbliższych przyjaciół w rozgrywkach - wyjawił Hill, cytowany przez tennisnow.com. - W poniedziałek o 2:00 nocy wysłał mi SMS-a: "To będzie fajny mecz". Odpisałem: "Tak".
Hill wie, że jego podopieczną czeka trudne zadanie. - Iga jest fantastyczną tenisistką - powiedział. - Jest fenomenalna. Na mączce, zwłaszcza wolniejszej, ma czas używać swojego forhendu. To bardzo fizyczna i sprawna zawodniczka. Również bardzo inteligentna pod względem taktycznym. Więc to na pewno będzie wyzwanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"
Brytyjski trener zdaje sobie sprawę ze skali trudności, ale jest optymistycznie nastawiony. - Maria może pokazać swój tenis. Grać luźno i swobodnie. Nie ma nic do stracenia. To Iga broni tytułu, na niej jest presja. To od niej oczekuje się zwycięstwa i tego, że dojdzie do finału albo znów zdobędzie tytuł - ocenił.
- Wierzę, że Maria może wygrać - podkreślił Hill. - Ale to nie oznacza, że to zrobi. Chciałbym, aby cieszyła się występem na korcie Philippe'a Chatriera i pokazała, co potrafi. Wtedy zobaczymy, co się wydarzy.
Mecz Świątek z Sakkari odbędzie się w środę. Został zaplanowany na korcie Philippe'a Chatriera jako drugi w kolejności od godz. 11:00.
Maria Sakkari tworzy historię greckiego tenisa. W środę zmierzy się z Igą Świątek