W poniedziałek miały ruszyć eliminacje do wielkoszlemowego Wimbledonu 2021, ale pogoda na trawnikach w Roehampton, gdzie odbywają się kwalifikacje, przez cały dzień nie rozpieszczała. Organizatorzy zaplanowali na początek aż 64 pojedynki I rundy turnieju panów. Z powodu opadów deszczu nie rozpoczął się jednak żaden z nich.
Do rywalizacji mieli w poniedziałek przystąpić Kamil Majchrzak i Kacper Żuk. Pierwszy z Polaków był o krok od uzyskania dzikiej karty do głównej drabinki, ale przegrał w finale challengera w Nottingham z Australijczykiem Aleksem Boltem. Dla drugiego z Biało-Czerwonych będzie to debiut w eliminacjach do Wimbledonu.
Kiedy zagrają Kamil Majchrzak i Kacper Żuk?
Organizatorzy przełożyli wszystkie mecze kwalifikacji panów na wtorek. Pogoda ma być lepsza niż w poniedziałek. Jako pierwszy z Polaków zaprezentuje się Majchrzak. Przeciwnikiem najwyżej rozstawionego piotrkowianina będzie Niemiec Yannick Maden, a ich mecz odbędzie się jako drugi od godz. 12:00 naszego czasu na korcie 9.
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk
Żuk zagra we wtorek na korcie 11. Organizatorzy wyznaczyli początek jego spotkania na godz. 14:00, ale wcześniej na tym obiekcie odbędą się jeszcze dwa pojedynki (od godz. 12:00), dlatego fani nowodworzanina będą musieli dłużej poczekać. Przeciwnikiem Polaka będzie doświadczony Czech Lukas Rosol.
Kiedy mecze Polek?
We wtorek do rywalizacji w kwalifikacjach Wimbledonu 2021 przystąpią również panie. Do zawodów zgłosiły się cztery Polki, ale nie wszystkie zagrają już w drugim dniu. We wtorek wystąpi tylko Katarzyna Kawa, która zmierzy się z Włoszką Martiną di Giuseppe w godzinach wieczornych na korcie 11 (szósty mecz w kolejności od godz. 12:00).
Trzy pozostałe polskie tenisistki rozpoczną zmagania dopiero w środę. Magdalena Fręch zmierzy się z Turczynką Pemra Ozgen, Maja Chwalińska skrzyżuje rakiety z Francuzką Clarą Burel, a na drodze Urszuli Radwańskiej stanie Chinka Fang Ying Xun. Aby awansować do turnieju głównego, panie i panowie muszą wygrać po trzy spotkania.
Czytaj także:
Ranking WTA: Iga Świątek ciągle wysoko
Ranking ATP: Hubert Hurkacz z nową życiówką w deblu