Katarzyna Piter w Bad Homburgu najpierw wystąpiła w singlu. Przeszła jednostopniowe kwalifikacje i zagrała w turnieju głównym WTA po raz pierwszy od maja 2018 roku (Strasburg). Pozostawiła po sobie dobre wrażenie, bo urwała seta Petrze Kvitovej. W deblu już tak przyjemnie nie było. Polka i Holenderka Rosalie van der Hoek przegrały 2:6, 0:6 z Anną Blinkową i Arantxą Rus.
W pierwszym secie Piter i van der Hoek prowadziły 2:1. Od tego momentu straciły 11 gemów z rzędu. W ciągu 54 minut Blinkowa i Rus zdobyły 28 z 37 punktów przy swoim podaniu. Rosjanka i Holenderka obroniły dwa break pointy i wykorzystały pięć z sześciu szans na przełamanie.
Blinkowa jedyny do tej pory deblowy triumf w głównym cyklu odniosła w 2018 roku w Rabacie. Rus wywalczyła cztery tytuły, z czego jeden w obecnym sezonie w Lyonie. Van der Hoek nigdy nie grała w finale turnieju WTA. Na niższym poziomie, w cyklu ITF, wygrała 29 imprez.
Dla Piter był to dziewiąty deblowy występ w głównym cyklu w 2021 roku. Po raz szósty odpadła w I rundzie. Polka jedyny tytuł w WTA Tour zdobyła w Palermo (2013). Poza tym zanotowała jeszcze trzy finały, ostatni pięć lat temu w Bukareszcie.
Bad Homburg Open, Bad Homburg (Niemcy)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 189,71 tys. euro
wtorek, 22 czerwca
I runda gry podwójnej:
Anna Blinkowa (Rosja, 3) / Arantxa Rus (Holandia, 3) - Katarzyna Piter (Polska) / Rosalie van der Hoek (Holandia) 6:2, 6:0
Czytaj także:
Ranking WTA: Iga Świątek ciągle wysoko. Jedna roszada w elicie
Wimbledon: mocne wejście Kamila Majchrzaka. Pierwszy mecz nie trwał nawet godzinę
ZOBACZ WIDEO: Kamila Lićwinko chce zmazać plamę z Rio. "Pozbyłam się wszystkich rzeczy związanych z tamtymi zawodami"