Problemy zdrowotne nie opuszczają aktualnej trzeciej rakiety świata. Simona Halep z powodu kontuzji łydki zrezygnowała z gry na kortach Rolanda Garrosa. Teraz straciła krótki sezon na trawie. Kilka dni temu Rumunka wycofała się z imprezy WTA 250 w Bad Homburgu. W piątek podjęła taką samą decyzję odnośnie Wimbledonu.
- Z wielkim smutkiem ogłaszam, że wycofuję się z Mistrzostw, ponieważ uraz łydki nie został w pełni wyleczony. Zrobiłam wszystko, co mogłam, aby być gotową do gry w Wimbledonie i po tak wyjątkowych wspomnieniach sprzed dwóch lat byłam podekscytowana i zaszczycona, że będę mogła wkroczyć na te piękne korty jako obrończyni tytułu. Niestety moje ciało nie chciało współpracować i będę musiała zachować to uczucie na przyszły rok - powiedziała Halep w oświadczeniu dla mediów.
- Mogę szczerze powiedzieć, że jestem naprawdę przygnębiona i zawiedziona koniecznością podjęcia tej decyzji. Ten okres był trudny, ale pominięcie dwóch ostatnich imprez wielkoszlemowych sprawiło, że był jeszcze trudniejszy psychicznie i fizycznie. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, ale mam nadzieję, że dzięki temu będę silniejszą osobą i sportowcem. Dziękuję wszystkim w Wimbledonie za zrozumienie i wsparcie - dodała Rumunka.
Wycofanie się Halep oznacza, że do głównej drabinki dostanie się jedna tenisistka, która odpadnie w finałowej fazie eliminacji.
Czytaj także:
Bezsilna Iga Świątek już nie gra w Eastbourne
Eastbourne: Iga Świątek zatrzymana w II rundzie [SKRÓT MECZU]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jej zdjęcia potrafią rozgrzać kibiców